Leki antyalergiczne wpływają na regenerację po treningu
Opublikowane w wt., 19/04/2016 - 10:17
Wiosna to dla alergików ciężki czas. Katar sienny, łzawiące oczy i opuchnięte gardło to dla nich codzienność. Za objawy alergii odpowiada histamina. Ma swój udział w reakcjach alergicznych po jedzeniu, w zmianach skórnych i w występowaniu dychawicy oskrzelowej. Jednak histamina ma również inne, mniej znane działanie.
Dekadę temu odkryto, że zwiększa przepływ krwi w naczyniach krwionośnych, przez co przyczynia się do... regeneracji po treningu. Odpowiedzią na alergie są właśnie leki antyhistaminowe.
W badaniach wykonanych w Oregonie, naukowcy przyjrzeli się, jak leki przeciwalergiczne wpływają na proces regeneracji po treningu na poziomie genów. Do udziału w badaniu zaprosili 10 mężczyzn i 6 kobiet w wieku od 23 do 25 lat. Zadaniem wolontariuszy był godzinny trening na poziomie 60% tętna maksymalnego.
Ośmioro uczestników badania otrzymało 540 mg feksofenadyny i 300mg ranitydyny, substancji, które występują w lekach antyhistaminowych. Godzinę przed treningiem i 3 godziny po nim wykonano biopsję mięśni, a w czasie treningu na bieżąco był prowadzony monitoring przepływu krwi, tętna i ciśnienia.
Okazało się, że substancje antyhistaminowe nie miały negatywnego wpływu na sam trening, ale już na regenerację po nim tak. W proces regeneracji zaangażowanych jest ok. 3000 genów. Ok. 27% z nich po przyjęciu leków na alergię, pracuje w zwolnionym tempie.
Kluczowe pytanie, na które teraz trzeba znaleźć odpowiedź w dalszych badaniach, brzmi: co to oznacza dla ćwiczących i czy np. alergicy przed sezonem startowym powinni odstawić substancje antyhistaminowe?
- Wcale bym się nie zdziwił, gdyby blokowane receptory histaminy zostały przejęte przez coś innego. Nie zdziwiłbym się również, gdy się okazało, że niektóre reakcje po treningu są blokowane przez duże dawki substancji antyhistaminowych - podsumował wyniki badania ich kierownik.
Przyjmowanie leków antyhistaminowych przez osoby nie cierpiące na alergię jest niewskazane.
IB