Renata Popek: „10 000 uczestników Biegu Powstania to imponująca liczba”

Od tego roku organizatorem Biegu Powstnia Warszawskiego jest Stołeczne Centrum Sportu Aktywna Warszawa. Nowa instytucja powstała w wyniku połączeniu WOSIR, inicjatora Triady Biegowej oraz Warszawskich Ośrodków Wypoczynkowych „Wisła”. Czy nowa nazwa organizatora oznacza też inne zmiany w imprezie? Zapytaliśmy o to p. Renatę Popek, dyrektor SCS Aktywna Warszawa.

Jest to pani pierwsza impreza w roli organizatora Biegu Powstania Warszawskiego. Jest trema?

Renata Popek: Wszystko mamy pod kontrolą. Inaugurację w roli organizatorki imprezy biegowej miałam już podczas Biegu Konstytucji 3 Maja. Faktem jest, że występowałam wtedy jako p.o dyrektora Warszawskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, a tym razem już jako oficjalna szefowa połączonych sił. Można powiedzieć że jest to nowy-stary organizator, bo zmieniliśmy tylko szyld. Biegacze na pewno nie zapomną, że organizatorem Triady Biegowej był WOSIR. Aktywna Warszawa jest sukcesorem jego tradycji.

Trema jest jak przed każdą imprezą. Trzymam kciuki za moje dziewczyny i chłopaków, ponieważ jest to zespół profesjonalistów. Nie wyobrażam sobie, żeby przytrafiła się nam jakaś większa wpadka. Uważam, że wszystko będzie na należytym poziomie organizacyjnym.

W tym roku w biegu wystartuje aż 10 000 osób. Dla porównania frekwencji z 2008 roku, gdy impreza gościła jeszcze na AWF, wynosiła tylko 800 osób.

Widać, że mieszkańcy Warszawy pokochali bieganie. Z roku na rok jest coraz większa liczba maratonów i półmaratonów. Również Triada Biegowa korzysta z tego pozytywnego trendu. Musimy też wziąć pod uwagę, że jesteśmy przywiązani do historii. Ten element edukacji historycznej jest bardzo ważny odgrywa tu dużą rolę. Cieszymy się, że liczba uczestników biegu tak mocno się zwiększa. 10 000 uczestników to imponująca liczba.

Co można zmienić, żeby ten bieg był jeszcze ciekawszy?

Ciągle nad tym pracujemy. W tym roku innowacją i wydarzeniem spektakularnym jest Bieg Zdobycia PAST-y. Być może przyszłym roku wystartujemy z kolejną propozycją.

Czy może być to nowa trasa z okazji jubileuszu Biegu Powstania Warszawskiego? Muzeum Powstania Warszawskiego nie kusi i nie chciałoby zaprosić w swoje okolice?

Będziemy rozmawiać z naszymi partnerami. Teraz jednak nie uzyska pan informacji, czy szykują się zmiany w tej kwestii. Zawsze jednak należy myśleć o tym, żeby uatrakcyjnić imprezę. My to robimy. Poczekajmy jednak odrobinę.

Wróćmy więc do tegorocznej edycji. Czego pani życzy uczestnikom Biegu Powstania Warszawskiego oraz samej imprezie?

Chciałabym żeby wszyscy dobiegli do mety. Po prostu.

Rozmawiał Robert Zakrzewski