Sylwester Karczewski: „Bieganie po parkingu zachwyca”
Opublikowane w śr., 07/01/2015 - 11:19
Prezes EntreTeam.pl i organizator 10K Parking Relay ocenia drugą edycję imprezy.
Za nami druga edycja 10K Parking Relay. Jest pan zadowolony z zawodów?
Sylwester Karczewski: Myślę że tak. Dopisała frekwencja, bo wystartowały 104 drużyny, czyli ok. 500 biegaczy. Postawiliśmy na sprawdzoną trasę z ubiegłego roku. Inna sprawa, że nie ma tu dużych możliwości kombinacji z poprowadzeniem biegu. Udało się jednak bardzo precyzyjnie wytyczyć kilometrową rundę. Staraliśmy się też, by zakręty były delikatnie wyprofilowane.
Skąd tak duża popularność imprezy? Mimo święta, wolnego dnia, stawił się tu tłum biegaczy...
Myślę, że ludzie szukają czegoś innego, nowych wyzwań. Lubią być sponiewierani na imprezach w ciężkim terenie, lubią też, gdy biegi są ciekawe, z jakimś smaczkiem. I my taki zaproponowaliśmy. Z tego co wiem, jest to jedyna impreza w Polsce odbywająca się na podziemnym parkingu.
Nigdy nie było problemu z lokalizacją?
Pamiętam, jak w zeszłym roku dyrekcja C.H Arkadia podchodziła z zaciekawieniem ale i delikatną nieufnością do tego pomysłu. Nigdy nie słyszeli o bieganiu na parkingu. Po ubiegłorocznej edycji osoby zarządzające obiektem były zachwycone. Przygotowując tę edycję czuliśmy duże wsparcie i pełną akceptację tego, co chcemy zrobić.
Zaskoczył pana tegoroczny wysoki poziom sportowy?
Poziom był bardzo wysoki, zwłaszcza w drugiej serii w której brali udział byli i obecni medaliści mistrzostw Polski. Trzy drużyny, na równo 10-kilometrowej, zakręconej trasie, pobiegły poniżej 30 minut. Zwycięzcy byli zdecydowanie najlepsi, uzyskując 28 minut i 29 sekund.
Czy jest szansa, że w przyszłym roku wystartuje więcej „sztafet mistrzowskich”?
Niewykluczone. Wiem, że zwycięzcom bardzo się tu podobało. Jeśli opowiedzą o tej imprezie swoim kolegom, bardzo mocnym biegaczom, to może pojawić się kilka tak silnych drużyn.
Zawody udowadniają, że bieganie to nie tylko sport indywidualny, ale i wspaniała rywalizacja drużynowa. Sztafety zawsze kończą duże imprezy rangi MŚ czy ME. W ubiegłym roku powstały nawet nieformalne MŚ sztafet – IAAF World Relay.
Rywalizacja drużynowa jest coraz bardziej popularna również w sporcie amatorskim. Wiemy, że inne sztafety rozgrywane w naszym kraju również cieszą się ogromną popularnością. W firmach, korporacjach zbierają się grupy biegowe, które mają regularne spotkania. Dla nich nie jest problem wystawić dwa, trzy zespoły. Nawet podczas Parking Relay mieliśmy kilka grup, które wystawiały więcej drużyn.
Jakie wyzwania stoją przed 10k Parking Relay?
Są sugestie, by zrobić bieg na dwóch poziomach. Byłoby to jednak trudne do zrealizowania. Chociaż jest to Święto Trzech Króli i centrum handlowe jest zamknięte, to otwarte są restauracje i kina. Samochody klientów tych miejsc muszą więc gdzieś parkować. Może za kilka lat, w jakiś najśmielszych marzeniach to uda się zrealizować ten pomysł. Zawsze zawody odbywać się będą 6 stycznia, kiedy to C.H Arkadia jest zamknięta i mamy możliwość wyłączenia całkowicie jednego piętra parkingu.
Czego więc można życzyć imprezie przed następną edycją?
Żeby było trochę cieplej (śmiech).
Rozmawiał RZ