KIM JESTEM?
Jestem biegaczką. Wojowniczym Żółwiem Ninja próbującym udowodnić światu, że dinozaury nadal istnieją, a każdy dystans i każda przeszkoda do pokonania, zaczyna i kończy się w głowie.
OD KIEDY BIEGAM?
Biegam odkąd zrozumiałam, że chodzenie mi nie wystarcza ;) (Od 2011 roku)
BIEGAM BO?
- Bo... jestem to winna moim nogom ;)
- Pokazały mi świat, nauczyły odwagi i pokory, pomogły spełnić marzenia.
- Były i są ze mną w najważniejszych momentach mojego życia.
- Niosą mnie przed siebie i nie pozwalają zwątpić w swoje możliwości.
- Każą mi walczyć i zabraniają się podawać. Są moją najlepszą bronią i najlepszym lekarstwem.
- Biegam, bo jak te nogi porządnie wymęczę, to mam racjonalny powód, by paść i na chwilę zapomnieć o świecie ;)
MOJE REKORDY ŻYCIOWE:
Nie biegam dla rekordów, ale z tegorocznego wyniku 0:50:23 na dystansie 10 km jestem bardzo dumna.
MOTTO
Może gór nie przeniosę, ale potrafię się na nie tymi nogami wspinać!
FESTIWAL BIEGOWY
To za każdym razem niepowtarzalna okazja by powrócić w rodzinne strony i na chwilę poczuć się jak sportowiec w kameralnej wiosce olimpijskiej ;)
Od czterech lat to dla mnie również wyznacznik formy wypracowanej w sezonie letnim i piękny sposób na powitanie jesieni.