Artur Olenicz
Do niedawna oficer Straży Granicznej, obecnie już w rezerwie. Z domu wychodzę "na pole", od razu widać, że mieszkam w Małopolsce :) Nowy Sącz to małe miasto gdzie wszyscy się znają lub ktoś zna kogoś, kto zna TEGO. Ja najlepiej się czuję w rodzinnym gronie. 4K czyli żona, córka, teściowa i suka owczarka niemieckiego sprawiają jednak, że czasem trzeba ubrać obcisłe majtki, założyć buty i... pobiec byle dalej.
Biegam, bo zobaczyłem swoje zdjęcia z Sylwestra 1997r. To byłem ja? Choć nie zalany to jednak zlany potem, z pod koszuli wyłazi brzuch – tak to byłem ja, ofiara stołu zastawionego obficie bynajmniej nie łokciami. Pięć miesięcy później ważyłem już 20kg mniej. Bieganie stało się częścią mojego życia. Nie jest celem ale pomaga mi poznać samego siebie: moje ciało, ograniczenia, możliwości. Pomaga uspokoić myśli. Dzięki bieganiu poznałem wielu niesamowitych ludzi takich jak ja i całkiem ode mnie różnych. VISEGRAD MARATON RYTRO to stowarzyszenie, z którym się identyfikuję. Powodem są Ludzie z pasją, którzy je tworzą. Jestem jego częścią.
Jeśli wybieram zawody to przede wszystkim patrzę z kim jadę no i jeszcze, żeby sobie trochę pobiegać. Wybieram więc przeważnie maratony ale wyniki nie są dla mnie najważniejsze o czym zresztą świadczą same:
maraton 3:09:z hakiem
półmaraton 1:34: i coś
dycha 0:42:16
Motto życiowe? A to już wyższa filozofia. Ja staram się by ludziom nie było ze mną źle nie rezygnując jednak z własnych przekonań i zasad. Różnie to wychodzi, jak w ...życiu.
W 2015r. mam nadzieję pobiec w moim piątym Festiwalu Biegowym w Krynicy. Nie będę cukrować, Koledzy biegacze zgłaszają dużo krytycznych uwag dot. organizacji, polityki cenowej, podziału nagród itp. Jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził. FB posiada ogromny potencjał rozwoju i już teraz przyciąga wybitnych zawodników z całego Świata. Dla mnie liczy się, że na FB mogę spotkać dziesiątki biegaczy poznanych na innych biegach w całej Polsce. Tylko tyle i aż tyle.