Bieganie w walce z otyłością nie zawsze jest zalecane
Opublikowane w czw., 05/05/2022 - 00:00
Z pewnością od czasu do czasu lub częściej rozważałeś bieganie po tym, jak przestraszyłeś się swej wagi. Jednak, choć wydaje się, że beganie jest rozwiązaniem tych zbędnych kilogramów, prawda jest taka, że nie zawsze jest to najskuteczniejsze.
Bieganie nie jest dla wszystkich, choć może się tak wydawać. Moę byc rozwiązaniem tak długo, jak długo jesteś w akceptowalnym stanie fizycznym. Na co dzień, podczas treningu, spotykasz osoby, dla których bieganie wiąże się bardziej z ryzykiem kontuzji niż korzyścią.
W rzeczywistości początkujący może łatwo popełnić serię błędów, które na dłuższą metę mogą prowadzić do poważnych kontuzji, takich jak zaostrzona kifoza. I musimy starać się tego unikać za wszelką cenę tak lub inaczej.
Bieganie w walce z otyłością nie zawsze jest zalecane
Wiemy, że chodzenie niesie ze sobą siłę obciążenia równą masie ciała, a bieganie ją podwaja. Sprint jest jak trzykrotne pomnożenie własnej wagi. Dlatego musisz pomyśleć, że jeśli celem jest spalanie tłuszczu, oznacza to, że na moim ciele pojawia się dodatkowy ciężar, który musi wspierać układ kostny.
Czy zatem bieganie jest rozwiązaniem? A jeśli oprócz nadwagi masz pronowany ślad, czy bierzesz to pod uwagę? A to większa ryzyko kontuzji. Jedną z najważniejszych kontuzji jest tzw. kolano biegacza - ból, który pojawia się stopniowo w tylnej części rzepki z powodu tarcia jej o kość udową. Mogą również wystąpić u ciebie zapalenie ścięgna piszczelowego i ścięgna Achillesa, a także problemy z biodrami.
Uwaga! Bieganie nie jest dobre lub złe dla zdrowia. Jednak jest to sport i jak każdy inny, trzeba go uprawiać w określonym celu. Ale także z wcześniejszym planowaniem i szkoleniem. Wstawanie z kanapy i godzinne bieganie jako „magiczne rozwiązanie” to błąd, który może być bardzo kosztowny – ostrzegają eksperci. (na podst. elnacional.cat) Fot. Pixabay