Zygmunt Berdychowski o Festiwalu dla Onet.pl
Opublikowane w pon., 09/09/2013 - 11:12
Na zakończenie IV festiwalu Biegowego Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdrój Zygmunt Berdychowski, pomysłodawca imprezy, udzielił krótkiego wywiadu reporterowi Onet.pl.
Jest pan zadowolony z tegorocznego Festiwalu?
- Udało nam się uniknąć znaczących błędów. Najwspanialsze jest to, co się dzieje na Deptaku, który zamieniliśmy w mini miasteczko biegowe, gdzie przez cały dzień są tłumy. Przyjechało do nas dużo gości z Polski i zagranicy, w sobotę odbył się bardzo udany koncert, przez cały weekend wspaniale bawiły się dzieci, dla których mamy przygotowane biegi i strefę zabaw, jakiej nie ma na innych imprezach. No i oczywiście fantastyczne biegi, ultramaratony i mistrzostwa świata w biegach górskich, za których organizację zbieramy wyłącznie pochlebne opinie. To wszystko daje mi nadzieję, że w kolejnych latach będziemy nadal się rozwijać.
Jakie są kolejne szczeble do pokonania?
- W przyszłym roku chcemy dojść do pułapu 10 tys. zarejestrowanych uczestników. Za 3-4 lata dobić do granicy 15 tys. Nie ukrywam, że niedoścignionym wzorem i impulsem do powstania Festiwalu był Maraton Nowojorski, w którym pobiegłem w 2006 roku i byłem zachwycony. Pomyślałem, że Krynica może mieć swoją imprezę biegową i to już udało się zrealizować. Teraz chcemy jeszcze mocniej zapisać się w świadomości ludzi, że jeśli biegi, to najlepiej w Krynicy. A po wysiłku niech miasto tętni życiem towarzyskim i zamienia się w centrum rozrywki dla biegaczy. Wtedy moje marzenie z 2006 roku się spełni.
Rozmawiał Maciej Stolarczyk
