Zdobył puchar EHC i mistrzostwo świata, a teraz pobił rekord trasy - Rafał Wilk
Opublikowane w ndz., 05/10/2014 - 19:20
Rafał Wilk mógłby już spokojnie zakończyć sezon. W tym roku został już zdobywcą Pucharu Europy EHC, mistrzem świata i sprawdził się jako organizator pierwszej polskiej edycji zawodów Pucharu Europy. On jednak sezon zamknie dopiero w listopadzie, a na razie kontynuuje swoją serię zwycięstw.
W niedzielę zakończył się najstarszy maraton w Europie – Kosice Peace Marathon. Zanim na starcie stanęli maratończycy, na 20-kilometrową pętlę prowadzącą przez centrum miasta wyruszyli kolarze ręczni. Okazja była szczególna. Zawodnicy niepełnosprawni wystartowali w Koszycach po raz 25, dlatego właśnie organizatorzy zaprosili na Słowację naszego mistrza świata. Liczyli na spektakularne zwycięstwo i się nie przeliczyli.
Rafał Wilk nie tylko wygrał już po raz drugi w Koszycach, ale również ustanowił nowy rekord trasy. Od teraz wynosi on 30minut i 50 sekund dla 20-kilometrowej trasy parakolarskiej.
– To wspaniałe, że wygrałem w Koszycach po raz drugi. Był taki rok, kiedy się to nie udało. Wtedy, w 2012r. złapałem „kapcia”. Teraz jest nowy rekord trasy. Rywalom odjechałem na pierwszym zakręcie i potem już tylko powiększałem przewagę. Cieszę się tego zwycięstwa odniesionego na trasie najstarszego maratonu w Europie – powiedział nam Rafał Wilk.
Na trasie maratonu w Koszycach pojawiło się jeszcze czterech polskich kolarzy ręcznych. Najwyżej z nich został sklasyfikowany Zbigniew Baran, który zajął 5 miejsce. W rywalizacji handbików nie obyło się bez drobnych problemów organizacyjnych. U dwóch zawodników nie odczytano chipów, przez co nie można było określić ich czasów. Kolejność na podium jest jednak pewna. Zwycięzcą jest Rafał Wilk przed Danielem Kuklą i Peterem Selingą. Wśród pań najszybsza była Anna Oroszowa.
Po parakolarzach, na trasę prowadzącą po dwóch pętlach wyruszyli maratończycy. Miejsca w pierwszej dziesiątce zajęli wyłącznie biegacze z Afryki. Wygrał Kenijczyk Gilbert Czepkwony z czasem 2:08: 26. Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem został Piotr Haręzga, instruktor pływania i trener personalny z Krosna. Bieganie jest jego pasją, którą jak widać realizuje z powodzeniem. W Koszycach zajął 51 miejsce z czasem 2:54:55.
IB