Iwona Lewandowska w elicie London Marathon! "Zaszczyt"
Opublikowane w śr., 14/01/2015 - 15:10
Organizatorzy maratonu w Londynie stopniują napięcie. Tydzień temu ogłosili skład męskiej elity, która chyba nigdy w historii imprezy nie była tak silna. Przypomnijmy, że w kwietniu na linii startu stanie obok siebie były i obecny rekordzista świata w maratonie, a ośmiu zawodników legitymuje się czasami poniżej 2:05:00.
W środę została ogłoszona lista biegaczek, które będą walczyć o zwycięstwo i jest ona równie imponująca, jak elita mężczyzn. Swój powrót do Londynu zapowiedziała Edna Kiplagat, mistrzyni świata i zwyciężczyni poprzedniej edycji. Jej życiówka wynosi 2:19:50 i jest o 6 sekund gorsza niż czas należący do Florance Kiplagat, rekordzistki świata na dystansie półmaratonu, która w zeszłorocznej edycji maratonu londyńskiego przekroczyła metę 3 sekundy za Endą. W tym roku Ednie przyjdzie się zmierzyć z dwukrotną zwyciężczynią tego maratonu, triumfatorką z Nowego Jorku Mary Keitany.
Zwycięstwo w Londynie, ma też na swoim koncie srebrna medalistka olimpijska Priscah Jeptoo. Zdaniem organizatorów te cztery zawodniczki mają największe szanse na zwycięstwo. Podobnie uważa sama obrończyni tytułu, która nie ma wątpliwości, z kim będzie rywalizować.
- Zasmakowałam już zwycięstwa w Londynie i jestem zdeterminowana, żeby to powtórzyć. Wiem jednak, że w 2015 r. to będzie trudniejsze niż kiedykolwiek. Florence będzie głodna zwycięstwa, w zeszłym roku była bardzo blisko. Zarówno Priscah, jak i Mary dadzą z siebie wszystko, by zostać numerem jeden - powiedział Edna Kiplagat.
Pozostałe zawodniczki na pewno nie ustąpią łatwo pola. Wśród 17 biegaczek z elity, aż 7 może się pochwalić czasem 2 godzin i 22 minut. Na londyńskiej trasie pobiegnie również mistrzyni Europy w maratonie Christelle Daunay, a nie jest wykluczone, że także Paula Radcliffe, która do końca stycznia zwleka z ogłoszeniem, gdzie pobiegnie swój ostatni w karierze maraton.
Polskę będzie reprezentować Iwona Lewandowska. Biegaczka LKS Vectra Włocławek również znalazła się wśród kobiecej elity biegu (listę zawodniczek organizator rozesłał po całym świecie), co bardzo nas cieszy! Samą zawodniczkę również.
- To dla mnie wielki zaszczyt, że znalazłam się w tak doborowym towarzystwie – powiedziała nam Iwona Lewandowska. - Postaram się pobiec jak najlepiej, ale trzeba pamiętać, że Londyn to bardzo trudny maraton. Tu kobiety startują oddzielnie, więc nie będzie okazji - tak jak w Eindhoven - "złapać "się jakiegoś mężczyzny, by osiągnąć dobry wynik. Mimo to obiecuję, że zrobię wszytko, by się dobrze przygotować i walczyć o życiówkę. Jakie to da miejsce? Wydaje mi się, że murowaną faworytką jest Mary Keitany, ale wśród europejek stawka jest wyrównana. Każda może być pierwsza.
Trzymamy kciuki za p. Iwonę!
Virgin Money London Marathon: 2015 - elita kobiet:
- Edna Kiplagat (Kenia) - 2:19:50
- Mary Keitany (Kenia) - 2:18:37
- Florence Kiplagat (Kenia) - 2:19:44
- Priscah Jeptoo (Kenia) - 2:20:14
- Feysa Tadesse (Etiopia) - 2:20:27
- Jemima Sumgong (Kenia) - 2:20:41
- Tigist Tufa (Etiopia) - 2:21:52
- Tatyana Arkhipova (Rosja) - 2:23:29
- Tetyana Gamera-Shmyrko (Ukraina) - 2:23:58
- Christelle Daunay (Francja) - 2:24:22
- Ana Dulce Félix (Portugalial) - 2:25:40
- Sara Moreira (Portugalia - 2:26:00
- Alessandra Aguilar (Hiszpania) - 2:27:00
- Volha Mazuronak (Białoruś) - 2:27:33
- Rkia El Moukim (Moroko) - 2:28:12
- Iwona Lewandowska (Polska) - 2:28:32
- Diane Nukuri (Burundi) - 2:29:35
- Sonia Samuels (Wielka Brytania) - 2:30:56
- Emma Stepto (Wielka Brytania) - 2:32:40
- Rebecca Robinson (Wielka Brytania) - 2:37:14
Przypomnijmy, wcześniej w elicie londyńskiego maratonu znalazł się także Marcin Chabowski.
IB / MGEL