Jesteś tutaj

Paweł Jańczyk - blog www.szuranie.pl

Opublikowane w śr., 06/07/2016 - 15:56

Blog szuranie.pl prowadzę już kilka lat, nigdy nie robiłem tego aby osiągać jakieś „sukcesy”. Blog od początku był dla mnie motywatorem do tego aby robić coś a co sam siebie nigdy w życiu nie posądzałem. Aby biegać. Zacząłem delikatnie pisać, tak jak i delikatnie biegać, chociaż ja nigdy to czego robię nie nazywałem bieganiem, tylko szuraniem właśnie. Powolutku pokonywałem swoje kilometry, przekraczałem kolejne granice, a wszystkiemu towarzyszyło szuranie.pl. Blog rozrastał się także personalnie, aktualnie (może nie regularnie:) pisze na nim kilkanaście osób. Bieganie spowodowało ogromne zmiany w życiu, poznałem świetnych ludzi, dołączyłem do Najlepszej Drużyny na świecie - Biegnę, żeby Bartek mógł biegać! Pomagam organizować biegowe imprezy.

Od jakiegoś czasu jako jeden z niewielu w naszym kraju zacząłem przygotowywać „amatorsko profesjonalne” :) filmy z imprez biegowych. Moje filmowe relacje z biegów cieszą się bardzo dużym powodzeniem. Powstały filmowe opowieści o Maratonie w Paryżu, Orlen Maratonie, półmaratonie Warszawskim (x2) ale też o mniejszych imprezach jak Bieg Pamięci o Żołnierzach Wyklętych w Kielcach czy o moich biegowych podróżach po Cyprze czy Hiszpanii. SzuranieTV dostępne jest dla wszystkich pod tym adresem: www.youtube.com/szuranietv

Biegowych sukcesów wielkich nie mam i co gorsze nie zanosi się abym je kiedykolwiek miał:) Tak jak pisałem wyżej uprawiam raczej szuranie niż bieganie. Rekordy życiowe to: 1:44 w półmaratonie i 3:53 w maratonie - czyli jak widać bez szału:) Dla usprawiedliwienia mogę dodać, że biegam z kamerą w ręce, pewnie gdyby nie ona to bym to wszystko powygrywał:)

Czy warto oddać na mnie głos? Pewnie warto, w sumie dlaczego nie. Podejrzewam, że jestem jedyną osobą spośród kandydatów, która oprócz pisania o bieganiu robi własnoręcznie (wymyśla, nagrywa, montuje) filmy o tym fajnym zajęciu. Z góry dziękuje za Wasze głosy.

Paweł Jańczyk

Formularz elektroniczny: