7. Górski Bieg Kwitnącej: „Urokliwa trasa, troszkę podbiegu i troszkę zbiegu”
Opublikowane w ndz., 13/05/2018 - 10:46
Bieg Kwitnącej Jabłoni, jak co roku udowadnia, że można świetnie spędzić czas w Łąckich sadach. W tym roku organizator zarezerwował piękną pogodę, piękny medal i wiele innych atrakcji. To wszystko bez pobierania opłat od zawodników.
Biegaliśmy trasą o nietypowej długości 6,6 km. Na linii startu stanęły 163 osoby i wszyscy bezpiecznie dotarli do mety. Słońce nie miało litości dla biegaczy nawet na chwilę, ale kilka punktów z wodopojem pozwalało się na chwilę schłodzić.
Trasa prowadziła początkowo drogą asfaltową, następnie wymagającym podbiegiem w lesie. Potem tylko wypłaszczenie i zbieg. Na mecie witał biegaczy wręczając jednocześnie przepiękne malowane ręcznie medale Wójt Gminy Łącko Jan Dziedzina.
Pierwszy na mecie stawił się Marek Dariusz z Wieliczki, z czasem 25:30. Tuż za nim przybiegł Robert Faron, z czasem 25:43. Trzecie miejsce wywalczył Michał Dudczak z czasem 26:42.
Wśród kobiet najszybszą okazała się Katarzyna Chryczyk z klubu AZS AWF Kraków z czasem 30:25. Drugie miejsce z niewielką stratą zdobyła Katarzyna Kmieć. Mnie udało się zafiniszować na trzeciem miejscu.
Pełne wyniki: TUTAJ
Nie zabrakło pysznego bigosu i pajdy chleba. Imprezę zakończyła ceremonia wręczenia nagród oraz losowanie nagród wśród wszystkich uczestników biegu.
Należy także dodać, że w trakcie biegu głównego, odbyły się także biegi dla małych pociech, dla których także znalazły się puchary i nagrody rzeczowe.
Podsumowując, Łącko zaprasza za rok!
Angelika Brończyk - Visegrad Maraton Rytro, Ambasadorka Festiwalu Biegów