Po IX Biegu Katorżnika: Biegacze żądni emocji

Głębokie rowy i jezioro, bagno, wysoką i śliską trawę, trzęsawisko, poldery, ostre krzewy i drapiące drzewa, a także przeszkody naturalne i sztuczne. To tylko część atrakcji dziewiątego już Biegu Katorżnika, który w minioną sobotę odbył się w Lublińcu. Frekwencja ekstremalnych zawodów po raz kolejny była wysoka, co potwierdza niesłabnące zainteresowanie imprezami przeprawowymi wśród biegaczy.

W imprezie wzięło udział blisko 1050 śmiałków, którzy zmierzyli się z ok. 10-km trasą (wystartowało ostatecznie 932, ukończyło 923 zawodników). Swój Mikrobieg Katorżników mieli też najmłodsi. Ze względu na pojemność trasy rywalizacja toczyła się w 7 równorzędnych biegach, podzielonych ze względu na płeć czy motyw tematyczny; odbył się m.in. bieg pod nazwą ?Ucieczka?.

Pierwsza grupa startujących ? dzieci wraz z rodzicami, wyruszyła spod Ośrodka Silesiana tuż po godz. 10:00. Jak donoszą obserwatorzy zawodów, maluchy spisały się na medal, dzielnie przedzierając się przez czarną maź ziemno-roślinną, czego nie można powiedzieć wszystkich opiekunach.

O godz. 11:00 na trasę wyruszyli uczestnicy biegów głównych. Najszybsi zawodnicy z poszczególnych fal startowych potrzebowali na pokonanie trasy ok. 2 godzin i 10 minut. Najszybszy zawodnik w całej stawce zrobił to niemal dokładnie w 2 godziny, najszybszej zawodniczce dotarcie do mety zajęło 2 godziny i 24 minuty.

Wyniki: 

Godzina 11:00
1. FERENC Kamil - 2:06:16
2. OLSZEWSKI Artur - 2:10:35
3. SZYDLIK Adam - 2:11:13

Godzina 11:30 (VIP i media)
1. WOJCIECHOWSKI Maciej - 2:16:49
2. WĄSOWICZ Szymon - 2:26:43
3. WOŁOSZYN Wojciech - 2:27:25

Godzina 12:00 (kobiety)
1. FICNER Anna - 2:24:16
2. MILANOWSKA Kaja - 2:28:34
3. ŻUKOWSKA Joanna - 2:29:21

Godzina 13:00 (Galernik Team)
1. JANUSZEWSKI Maciej - 2:06:06
2. MAGIERA Piotr - 2:07:43
3. MACZAŃSKI Sławomir - 2:08:20

Godzina 14:00
1. HASS Robert - 2:09:19
2. OKROSKOWICZ Tomasz - 2:09:32
3. TRĄMPCZYŃSKI Jakub - 2:11:58

Godzina 15:00
1. STROIŃSKI Daniel - 2:03:35
2. MISTYGACZ Bartłomiej - 2:06:14
3. JAROCKI Piotr - 2:08:20

W rywalizacji drużynowej bezkonkurencyjni byli organizatorzy imprezy, czyli JWK Lubliniec w składzie Tomasz Piskoń, Jacek Bajda, Adam Wałowski i Arkadiusz Sowiński. Zaskoczenia być nie może, bo cała czwórka najlepiej przecież znała trasę biegu i zapewne kilkukrotnie ją testowała.

W oryginalnym biegu ?skazańców? najlepiej współpracowali Kamil Gąsior i Maciej Socha z Krakowa, reprezentujący drużynę o wiele mówiącej nazwie ?Niepokonani?.

Kolejny Bieg Katorżnika już za rok. Organizator zapowiada jeszcze bardziej ciekawą Tegoroczna, zgodnie z tradycja zawodów, okazała się dla wielu uczestników za krótka i za łatwa, dla inny z kolei za długa i zbyt wymagająca. Wszyscy byli z kolei zgodni, że pogoda okazała się tym razem wymarzona, choć akurat tej organizator na przyszły rok zagwarantować nie może. 

GR

Fot. maratonypolskie.pl