Rowerzyści pokonali Górę Parkową przy dopingu kibiców

 

Rowerzyści pokonali Górę Parkową przy dopingu kibiców


Opublikowane w ndz., 08/09/2013 - 15:01

Kibice dopisali w sobotę na Górze Parkowej. Każdy rowerzysta witany był entuzjastycznym dopingiem i zachęcany do dalszych zmagań. Panowie mieli do przejechania trzy pętle, panie tylko dwie.

Trasa okazała się wymagająca, jednak podjazd pod polanę na Górze Parkowej, dodawał energii. Niektórzy prowadzili swoje rowery, inni mogli liczyć na małe wsparcie przy wjeździe oraz bieżące informacje, gdzie się znajdują w klasyfikacji. Wśród pań jako  pierwsza zawody ukończyła  Anna Skalniak. Na mecie gratulowali jej nawet przypadkowi turyści, których zacięta rywalizacja kolarzy górskich, zachęciła do kibicowania.

- Trasa była bardzo fajna,  ale też dosyć trudna technicznie.  Mięśnie jeszcze mi się trzęsą ze zmęczenia, ale  całą trasę dało się przejechać  i nie trzeba było schodzić z roweru- powiedziała zwyciężczyni.

Zawody okazały się tak dużą atrakcją, że kilka osób zdecydowało się wziąć w nich udział, nawet bez numeru startowego.  Niestety jeden z zawodników musiał się wycofać z rywalizacji po drugim okrążeniu.

-Trasa może była krótka, ale  bardzo trudna. Podjazdy jak podjazdy, ale za to zjazdy, szczególnie jeden dawał się we znaki. Myślę, że niektórzy rowerzyści ryzykowali tam wywrotkę. Po prostu trasa była bardzo selektywna. Na jednym ze zjazdów złapałem „kapcia” i musiałem zawrócić w stronę mety- powiedział zawodnik z numerem 200.

IB

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce