Coraz mniej uczestników w amerykańskich biegach
Opublikowane w czw., 21/03/2019 - 22:53
Stowarzyszenie RunningUSA opublikowało właśnie raport dotyczący zgłoszeń do oficjalnych biegów organizowanych w Ameryce. Jak podliczono, w 2018 r. było ich o 1% mniej niż w 2017 r. Tendencja spadkowa utrzymuje się już od 5 lat!
W 2018 r. po pakiety startowe do amerykańskich biegów zgłosiło się 18,1 mln osób, podczas gdy rok wcześniej było to blisko 18,2 mln osób. Najpopularniejszym dystansem był bieg na 5 km – 8,9 mln zgłoszeń.
– Statystyka potwierdza to o czym branża wiedziała: frekwencja w biegach spada, stopniowo i systematycznie. Jednakowoż wskaźniki dotyczące tradycyjnych biegów, takich jak 5, 10 km czy półmaraton, wciąż pozostają na bardzo dobrym poziomie – wyjaśnia Roch Harshbarger, dyrektor wykonawczy RunningUSA.
Co ciekawe, ponad 60% uczestników przeanalizowanych biegów stanowiły kobiety! To zasadnicza różnica w porównaniu z biegami w Europie i w Polsce, gdzie już jedna trzecia kobiet na starcie to spory sukces organizatora (nie licząc biegów dedykowanych).
Najwięcej, bo ponad 19 mln zgłoszeń do biegów, Running USA odnotowało w 2013 roku. Od tamtego czasu wskaźnik ten sukcesywnie się obniża.
Pełna wersja raportu nt. kondycji amerykańskiego rynku biegowego dostępna jest TUTAJ. Koszt – 149 dolarów.
W Polsce nie są prowadzone podobne analizy. Najczęściej funkcjonują zestawienia obejmujące największe imprezy. Trend pokazuje, że wciąż największą popularnością cieszą się u nas biegi na 10 km i półmaratony. Oba dystanse są na fali wznoszącej, niemniej należy pamiętać o anomalii w statystykach związanej z obchodami 100-lecia niepodległości Polski i organizowanych w ramach biegach okolicznościowych z ponadstandardowymi frekwencjami.
źródło: Running USA
