W środę Warszawa Nocą zaprasza na Żoliborz i Bielany

Po świąteczno-noworocznej przerwie wraca cykl biegów na orientację pn. Warszawa Nocą. W środę biegacze będą próbowali zorientować się na granicy dwóch dzielnic: Żoliborza i Bielan. Na liście startowej zawodników jest już ponad dwieście nazwisk, kolejne mogą się tam znaleźć bezpośrednio przed startem. Zachęcamy.

W tym rejonie Warszawy cykl zagości po raz pierwszy. – Chcemy rozpowszechnić bieganie na orientację w całej Warszawie. Zainteresować dyscypliną także przechodniów i spacerowiczów. Dlatego realizując ten plan udaliśmy się w stronę Żoliborza – mówi Joanna Parfianowicz, prezes klubu UNTS Warszawa, organizator zawodów.

– Oczywiście, logistycznie o wiele łatwiej zorganizować bieg w miejscach, które znamy. Biuro zawodów zrobić w szkole gdzie dyrekcja lubi sport w ogóle. Ciekawsze jest jednak bieganie w nowym terenie. Staramy się je wprowadzać w naszych cyklach. Idziemy w jakość, bo chcemy żeby uczestnicy za każdym razem mieli nowe wyzwania. Na naszym starym terenie moglibyśmy inaczej wyznaczyć trasę, ale to nie to samo. Zdarza się, że napotykamy przeszkody, że szkoły nam odmawiają, bo akurat jest zebranie nauczycieli i nie mogą wpuścić biegaczy na swój teren. Na szczęście placówek oświatowych jest dużo i coś zawsze się znajduje – opisuje organizatorka.

Eliminacyjny bieg odbędzie się w okolicach Metra Słodowiec, chociaż oficjalna nazwa etapu to „Metro Marymont”. Żeby mieć bliżej do biura zawodów z podziemnej kolejki, lepiej wysiąść jednak na Słodowcu. Biuro znajdować się będzie w Szkole Podstawowej nr 187 przy ul. Staffa 21. Rejestrować się „na miejscu” będzie można od godziny 18:00 do 18:45. Zgłoszenie w dniu imprezy to koszt 20 zł, do tego trzeba przygotować 3 zł na wypożyczenie karty SI.

Start biegu oddalony będzie o ok. 500m od biura zawodów. Dojście tam nie powinno jednak sprawić problemu, gdyż trasa będzie oznaczona wstążkami. Pierwszy zawodnik wyruszy na trasę o godzinie 19:00 - start będzie miał formę interwałową, a więc inną niż choćby z etapu w Parku Skaryszewskim. – Który rodzaj startu jest lepszy? Trudno powiedzieć, bo zawodnicy mają indywidualne predyspozycje do biegania z mapą. Są tacy, którzy lubią biec w tzw. „masówce”, lubią „walkę wręcz” na trasie, bo czują wtedy większą adrenalinę, ale są i tacy, którzy wolą startować indywidualnie i zmagać się z trasą, a nie przeciwnikami – stwierdza Joanna Parfinowicz. 

– Przy starcie interwałowym zawodnicy z tych samych kategorii otrzymują takie same mapy. W biegu masowym mapy są różne i biegacze muszą szybko ruszyć przed siebie, by nie dać się dogonić rywalom – tłumaczy nasza rozmówczyni. 

Tym razem „profesjonaliści” będą mieli do pokonania trasę o długości 6,6 km i zawierającą 27 punktów kontrolnych. Zuchwali pobiegną na 5,1 km i będą musieli odnaleźć 23 p.k.

– Ta trasa jest ciekawa ze względu na to, że łączy park z osiedlami. Do tego w terenie mamy dwie ruchliwe drogi, czyli skrzyżowanie Trasy Armii Krajowej i ul. Słowackiego, które trzeba pokonywać kładkami, zgodnie z naszymi oznaczeniami. Warto będzie więc przypomnieć sobie symbolikę w zawodach na orientację by wiedzieć, co jest otwarte do biegania, a czego nie można przekraczać, co oznacza tunele, co jest wyżej a co niżej. Trudność może polegać na dokładnym odczytaniu mapy i wybraniu właściwego wariantu – przewiduje Joanna Parfianowicz.

– Dla początkujących przygotowaliśmy oczywiście łatwiejsze trasy, które pomogą zapoznać się z bieganiem na orientację – dodaje organizator. Zaprasza do zabawy. 

Organizator:

http://unts.waw.pl    

Komunikat techniczny:

http://unts.waw.pl/index.php?app=docs&view=file&action=get&iid=1330

RZ

Fot. UNTS Warszawa, J.Morawski