W weekend Halowe Mistrzostwa Polski w Sopocie. Sprawdzian dla sportowców, test Ergo Areny
Opublikowane w czw., 20/02/2014 - 16:26
W sobotę i niedzielę w Sopocie rozgrywane będą Halowe Mistrzostwa Polski w Lekkiej Atletyce. Zawody w Ergo Arenie będą dla naszych sportowców sprawdzianem formy i okazją do zakwalifikowania się na HMŚ, które w marcu odbędą się w tym samym miejscu. Dla samego obiektu zaś test logistyczno-wytrzymałościowym testem.
Tegoroczne HMP będą już 58. odsłoną tej imprezy. Wystartuje rekordowa na przestrzeni kilku ostatnich lat liczba zawodników - chęć uczestnictwa zgłosiło 309 lekkoatletów, w tym 198 mężczyzn oraz 111 kobiet. Dla porównania rok temu wystartowało 217 zawodników.
Największym zainteresowaniem sportowców cieszy się konkurencja, której nie ma w programie HMŚ, czyli bieg na 200m (43 uczestników). Niewiele mniej uczestników zgromadzi bieg na 400m (38 biegaczy). Na drugim biegunie znalazł się skok o tyczce pań, w którym wezmą udział tylko cztery zawodniczki.
Rywalizacja w konkurencjach biegowych imprezy zapowiada się niezwykle emocjonująco.
Na 60m pewny udziału w mistrzostwach świata jest Dariusz Kuć, który w tym sezonie pobiegł równo z minimum PZLA, czyli 6,65 sek. Jego rywalem w sprincie będzie Grzegorz Zimniewicz, który był o włos od kwalifikacji, uzyskując czas 6,66 sek. Wśród pań faworytką na tym dystansie będzie Weronika Wedler, która w tym sezonie biegała już w czasie 7,38, które jednak jest gorszy o 0,06 sek. od minimum PZLA na HMŚ.
W biegu na 60m ppł. panów faworytem jest Dominik Bochenek, który ma już wywalczoną kwalifikację na HMŚ - rekord życiowy 7.63, czyli o 0.07 sek. poniżej minimum.
Bieg na 200m powinien zwyciężyć Karol Zalewski, który w tym sezonie na tym dystansie pobiegł już w hali poniżej 21 sekund (20.96). Jego najgroźniejszym rywalem wydaje się być Kamil Kryński, który dwa lata temu, na stadionie, pokonał ten dystans w 20.56 sek. Wśród pań ciekawie zapowiada się pojedynek Anny Kiełbasińskiej i Weroniki Wedler. Kiełbasińska ma najlepszy wynik w kraju w tym sezonie – 23.58 sek.
Na 400m wśród pań faworytką jest Justyna Święty. Ona również, z czasem 52.84 sek., wywalczyła już minimum na HMŚ. Wśród panów o tytuł krajowego czempiona rywalizować będą Rafał Omelko oraz Jakub Krzewina, którzy także wypełnili mistrzowski wskaźnik PZLA na tym dystansie.
Na 800m pobiegną zarówno Adam Kszczot (najlepszy czas w tym roku 1:45.19) jak i Marcin Lewandowski. Tego drugiego zobaczymy także w biegu na 1500m. Obaj zawodnicy mają już zapewniony start w HMŚ. Zgodnie z regulaminem PZLA, „start zawodnika podczas HMP jest obowiązkowy w konkurencji, w której zawodnik lub zawodniczka ma startować w HMŚ”, dlatego Lewandowski podczas HMP pobiegnie na obu dystansach. W samych HMŚ wystartuje tylko w jednej konkurencji – decyzję w którym podejmie w po zakończeniu krajowego czempionatu.
W podobnej sytuacji jest Angelika Cichocka, która również wywalczyła kwalifikacje na 800 i 1500m. Zawodniczka jest jedyna Polką, która spełniła kryteria PZLA na tym krótszym dystansie (2:01.70).
Natomiast na 1500m kwalifikację mają jeszcze trzy inne zawodniczki: Renata Pliś (4:09.19), Danuta Urbanik (4:10.07) oraz Katarzyna Broniatowska (4:11.49). Spośród całej czwórki to Cichocka ma najlepszy czas (4:08.15), jednak nie gwarantuje jej to jeszcze udziału w HMŚ na tym dystansie. Według PZLA w przypadku, gdy więcej niż dwie zawodniczki (zawodnicy) wywalczą minimum, o „bilecie” na Mistrzostwa Świata decyduje miejsce zajęte podczas MP, ranking IAAF, start we wcześniejszych zawodach mistrzowskich międzynarodowych, ale też dyspozycja startowa oraz zdrowotna.
Walka o względy centrali zapowiada się pasjonująco, choć z rywalizacji o przepustkę na HMŚ zrezygnowała już Renata Pliś. Ona wybrała dystans 3000m. Zawodniczka miała już wywalczone minimum na tym dystansie z czasem 8:53.74 (minimum 9:02:00).
Weekendowe zawody będą też sprawdzianem dla Ergo Areny, która będzie areną zmagań o medale i tytuły najlepszych lekkoatletów na świecie. Organizatorzy zapewniają, że przygotowania do imprezy idą zgodnie z harmonogramem, a sam obiekt jest już gotowy na przyjęcie sportowców. HMP potwierdzą, albo obalą – co mamy nadzieje nie nastąpi – tę deklarację.
Zobacz jak wznoszono bieżnię w Ergo Arenie:
RZ