Zimowy Łódź Park Tour: Złodzieje przypomnieli sobie o finale cyklu [ZDJĘCIA]
Opublikowane w pon., 24/03/2014 - 16:11
Z nadejściem wiosny końca dobiegł zimowy cykl biegów na orientację „Łódź Park Tour”. Ostatni etap cyklu znów nie był szczęśliwy dla organizatorów - po raz drugi skradziono im punkt kontrolny.
Łódź Park Tour składał się z pięciu etapów w pięciu w różnych miejscach włókienniczego miasta. Zawody rozpoczęły się w listopadzie ubiegłego roku na Księżym Młynie, czyli na terenie Łódzkiej Strefy Ekonomicznej, a zakończyły 20 marca na osiedlach Rekinia i Sympatyczna. Niestety sympatycznie nie było.
– Tym razem nie było ciemnych parkowych przestrzeni, jak w lutym na Osiedlu Chrobrego, gdy straciliśmy dwa punkty. Utracony sprzęt ulokowaliśmy tym razem między trzema blokami, tuż obok śmietnika. Niestety i w tym miejscu znalazł się „miłośnik” cudzej własności. Po zawodach przeszukaliśmy okolicę z nadzieją, że ktoś wyrzucił naszą stację, ale bezskutecznie. Może trzeba zrobić tak jak w Krakowie, gdzie punkty są przymocowywane do drzew linkami, bo kartki ostrzegacze nie zawsze przynoszą oczekiwany skutek – żali się Łukasz Cheruba, kierownik cyklu Łódź Park Tour.
Zimowa (choć tylko z nazwy) edycja Łódź Park Tour, zorganizowana została tu po raz pierwszy. Dla organizatorów była więc dobrą lekcją. Mimo kłopotów, z zawodów wyniesiono także kilka dobrych wspomnień.
– Najbardziej pozytywnie zaskoczył mnie etap rozgrywany na Kampusie Uniwersytetu Łódzkiego. Mapa, która tam powstała była bardzo trudna i bardzo ciekawa. Wynikało to z oryginalnej zabudowy wydziałów, które tam się znajdują. Zawodnicy mieli sporo problemów z odnalezieniem punktów w różnych zakamarkach. Dodatkowo było to bardzo widowiskowe, bo biegaliśmy w centrum Łodzi – wspomina Łukasz Charuba.
Organizatorzy zadowoleni są także z frekwencji, która wahała się w przedziałach 120-150 zawodników, a także wyników sportowych. – Biegi na orientację w mieście mają za zadanie promować dyscyplinę. Staramy się więc znaleźć miejsce dla początkujących, szkolić u podstaw, a równolegle dać pole dla wykazanie się dla profesjonalistom. Chcemy, żeby dla tych najlepszych był to dobry sprawdzian formy – wskazuje kierownik cyklu.
– Takie imprezy jak nasza przyczyniają się do rozwoju BnO. Obserwatorzy naszych zmagań też już nas identyfikują i to jest dla nas bardzo cenne. Dodatkowo, przygotowując nowe mapy na których przeprowadzamy zawody, później służą one do treningu naszym klubowym zawodnikom. Same plusy – podkreśla Łukasz Charuba.
W klasyfikacji generalnej Zimowego Łódź Park Tour, wśród profesjonalistów, najlepszy okazał się Krzysztof Rzeńca z UKS Orientuś Łódź przed Karolem Galiczem z UKS Kusy Warszawa i Kamilem Studentem (Orientuś Łódź). Wśród pań zwyciężyła Maria Pabich przed Kingą Królik i Małgorzatą Siess (wszystkie Azymut Pabianice). Pełne wyniki cyklu można znaleźć TUTAJ.
Łukasz Cheruba z przyjaciółmi z „Orientusia” już planują kolejne imprezy dla orientalistów. Będą to Mistrzostwa Województwa Łódzkiego (5 kwietnia) oraz letnia edycja Łódź Park Tour, która rozpocznie się 29 maja. Wkrótce opublikujemy na naszych łamach szczegóły obu wydarzeń.
RZ