Kontuzje u małych sportowców. Jak ich unikać?

Aktywność ruchowa pod każdą postacią – czy to bieganie, gra w piłkę, pływanie czy taniec – korzystnie wpływa na rozwój i zdrowie dziecka. Jednak każdy sport niesie z sobą ryzyko kontuzji, na które rozwijające się jeszcze organizmy dzieci są bardziej narażone niż te u dorosłych osób.

Ciało dziecka od 8 roku życia bardzo szybko się zmienia, zarówno pod względem wagi jak i wzrostu. Zmiany powodują m.in. słabszą koordynację ruchową dziecka oraz wydłuża czas reakcji np. podczas upadku.

Dzieci rosną i rozwijają się w różnym tempie. Jednak ze względu na wiek, bardzo często trafiają one do tych samych grup na zajęciach sportowych. Dlatego maluchy uprawiające sporty kontaktowe, są bardziej narażone na urazy wynikające ze zderzeń zawodników.

Mali sportowcy, zwłaszcza podczas rywalizacji sportowej lub zabawy, nie zawsze są w stanie przewidzieć konsekwencje swoich działań. W przypadku dorosłych, strach często jest przeszkodą paraliżującą przed podejmowaniem nowych wyzwań, w tym sportowych. Dzieci są bardziej skore do podejmowania nowych wyzwań, co z jednej strony jest niewątpliwie zaletą (poznawanie świata, przyswajanie kolejnych umiejętności), jednak również często jest przyczyną obrażeń.

Żyjemy w czasach wyścigu. Na placykach zabaw młode mamy prześcigają się w opowiadaniach, że ich dziecko zaczęło chodzić przed ukończeniem roku, potem zaraz mówić pierwsze słowa, a po chwili jeździło już na rowerze. Gdy maluchy dorastają tendencja ta przenosi się również na uprawienie sportów. Jednak za wcześnie podjęte próby np. nauki jazdy na nartach, sportu wymagającego odpowiednio rozwiniętych mięśni nóg i zmysłu równowagi, mogą poważnie zaszkodzić dziecku.

Podobnie, gdy ambicje rodziców sięgają dalej i zapisują oni maluchy do klubów sportowych na profesjonalne treningi. Z nadzieją, że im wcześniej dziecko zacznie ćwiczyć, tym łatwiej będzie mu się znaleźć na podium. Przeforsowanie, nadwyrężenie rozwijającego się układu mięśniowo-kostnego może spowodować nie tylko bolesne urazy, ale i doprowadzić do zniechęcenia dziecka do aktywności fizycznej.

Często do urazów prowadzi też nieodpowiednie wyposażenie małego sportowca. W przypadku jazdy na rowerze czy rolkach, nie wolno zapominać o kasku, ochraniaczach oraz o regularnych przeglądach sprzętu. Podczas treningów biegowych należy zwrócić uwagę czy buty są wygodne, odpowiednio dopasowane i porządnie zawiązane. Równie istotne jest ubranie, które ochroni małego biegacza przed skutkami przewiania.

Przyczynami kontuzji, mogą być również: zmęczenie wynikające z braku snu przed treningiem, głód czy pragnienie oraz niewłaściwe przygotowanie dziecka do aktywności. Przy każdej dyscyplinie zaniedbanie ćwiczeń rozgrzewających, a na końcu relaksujących i rozciągających, może doprowadzić do nadwyrężenia, a nawet zerwania mięśnia lub wiązadeł.

Leczenie kontuzji u dzieci bywa trudne, a rehabilitacja długa. Dlatego też lepiej jest im zapobiegać. Podobnie jak w przypadku pływania nie wolno wypuszczać dziecka samego na głęboką wodę, póki nie nauczy się pływać, tak w przypadku innych sportów powinno być ono gotowe na ich trenowanie.

MZ