Stretching może być korzystny, jeśli...
Opublikowane w śr., 09/12/2015 - 14:37
Stretching statyczny przez ponad 30 lat był uważany za nieodzowną część przygotowania do treningu. Doceniany był zwłaszcza jego wpływ na lepsze starty, wyniki, stopień elastyczności oraz zapobieganie kontuzjom. Od 15 lat pojawią się jednak badania podważające wpływ takich ćwiczeń na mniejsze ryzyko kontuzji, a nawet dowodzące, że stretching może wpływać negatywnie na przebieg rywalizacji. Te doniesienia sprawiły, że część sportowców - w tym także biegaczy - całkowicie zrezygnowała ze stretchingu statycznego przed treningiem. Modny zrobił się za to stretching dynamiczny.
Naukowcy z Kanady postanowili sprawdzić skąd wzięły się rozbieżności w opiniach na temat korzyści z rozciągania statycznego i przeanalizowali setki raportów z badań, szukając odpowiedzi na pytanie czy i jak należy się rozciągać.
Konkluzja tej analizy jest taka, że stretching statyczny ma wiele zalet. Jeśli jest częścią pełnej rozgrzewki zawierającej elementy aerobowe, to nie upośledza samego startu czy treningu, natomiast może mieć wpływ na obniżenie ryzyka urazów. Jednocześnie korzystnego wpływu stretchingu dynamicznego na zapobieganie kontuzjom, nie udało się w tym badaniu potwierdzić.
Naukowcy mają również odpowiedź na pytanie o źródło rozbieżności. Ich zdaniem nie należy bezkrytycznie czytać wyników badań.
„Wiele z przeprowadzonych przez ostatnie 15 lat badań nad stretchingiem, nie uwzględniało pełnej rozgrzewki, a przecież jest regularną czynnością każdego sportowca. W wielu badaniach testowano również znacznie dłuższe rozciąganie niż zazwyczaj się stosuje. Przed wprowadzeniem zmian do swojej aktywności fizycznej, zastanów się, czy wyniki konkretnych badań mają zastosowanie w twojej sytuacji i dla twojej aktywności” - doradza kierownik badania.
IB
