11. PZU Półmaraton Warszawski: Zapisy już, trasa...
Opublikowane w wt., 10/11/2015 - 21:44
11 listopada o godz. 11 wystartują zapisy do jedenastej edycji PZU Półmaratonu Warszawskiego – największego biegu masowego w Polsce. Co impreza przyniesie tym razem?
Tegoroczna edycja podniosła poprzeczkę organizatorom z Fundacji Maraton Warszawski. Przypomnijmy, że imprezę ukończyła rekordowa liczba 12 958 osób, co uczyniło imprezę największym biegiem ulicznym nad Wisłą. Najlepsi okazali się Kenijczyk Limo Kiprop z czasem 1:00.52 oraz Etiopka Amene Beriso z wynikiem 1:10.54. W 2014 na mecie półmaratonu pojawiło się 11 149 biegaczy.
Przed przyszłoroczną edycją stoi także wiele pytań. Główne zagadnienie dotyczy trasy biegu. Jubileuszowy półmaraton częściowo rozegrany w cieniu pożaru Mostu Łazienkowskiego. Uszkodzenie jednej z przepraw przez Wisłę na miesiąc przed imprezą wpłynął na przebieg półmaratonu. Ostatecznie centrum imprezy przeniesiono z błoń Stadionu Narodowego na Plac Piłsudskiego. Czy w tym roku impreza rozegrana zostanie na tym samej trasie?
O refleksję poprosiliśmy uczestnika wszystkich dotychczasowych dziesięciu edycji - Piotra „Szychę” Mądracha.
– Po ukończeniu pierwszego Półmaratonu Warszawskiego postanowiłem, bez względu na przeciwności, rok w rok pokonywać trasę tej imprezy. Bieg stoi na bardzo wysokim poziomie, a dodatkowo okraszony jest świetną atmosferą, którą dużo łatwiej poczuć, niż np. podczas maratonu. Głównie dzięki temu, że dystans jest krótszy, a atrakcji i kibiców równie wielu. Nie da się ukryć, że jak dopisze pogoda, to przy dopingu tłumów nogi same niosą i nawet człowiekowi zdarzy się uśmiechnąć, czy przybić „piątkę”, mimo totalnego braku sił – opowiada nasz rozmówca.
– Największą niepewnością przyszłej edycji, kłębiącą się w głowie każdego biegacza z regionu, i pewnie nie tylko, jest trasa Półmaratonu Warszawskiego. Ta zeszłoroczna, która ze względu na problemy z mostem Łazienkowskim została naprędce wprowadzona w życie i była… szybka! Myślę, że dla wielu to istotny argument i chętnie spodobałaby się im powtórka z rozrywki – stwierdza Piotr Mądrach.
– Mi osobiście odpowiadałby powrót na błonie Stadionu Narodowego. Tam mamy duże zaplecze, które pomieści kilkunastotysięczne tłum i na dłuższy czas nie przytka biegaczami centrum miasta, bo most Poniatowskiego i okolice ronda de Gaulle’a zawsze łatwo ominąć. Wkrótce ruszają zapisy, więc na pewno niedługo rozwieją się wszelkie wątpliwości dotyczące tej imprezy naprawdę udanej i jednej z najlepszych, przynajmniej w moim mniemaniu – przewiduje nasz rozmówca.
Jak będzie? Przekonamy się niebawem.
11. PZU Półmaraton Warszawski wystartuje 3 kwietnia 2016 roku.
11. PZU Półmaraton Warszawski w naszym KALENDARZU IMPREZ.
RZ
fot. Piotr Dymus