31. Półmaraton "Cud Nad Wisłą" 1920 r. w Radzyminie - relacja

Jest wiele małych imprez biegowych. Jedną z nich jest Półmaraton Cud nad Wisłą w Radzyminie. 14 sierpnia odbyła się jego 31 edycja.

Start tradycyjnie o 9 rano. Przed startem pochmurnie, lecz potem wyszło słońce a temperatura wzrosła do 26 stopni. Przed biegiem odbiór numeru startowego a sam pakiet po dobiegnięciu do mety. Taka nowość dla niektórych biegaczy.

Na mecie medal i woda 1,5L. W strefie regeneracji zupa grochówka lub leczo (do wyboru) oraz pakiet startowy w worku płóciennym, a w nim koszulka techniczna, kubek, mała woda, izotonik.

Warto dodać, że były puchary i nagrody finansowe również w kategoriach wiekowych. Dodatkowo honorowani byli także uczestnicy na wózkach, osobno niewidomi i osoby po amputacji kończyn górnych. Chwała im za to.

Organizacja na wysokim poziomie. Same zawody upamiętniają rocznicę Bitwy Warszawskiej z 1920 roku i odbywały się 15 sierpnia, ale od czasu pandemii organizatorzy zmienili termin aby rozłożyć uroczystości na dwa dni i tak już zostało.

Jest to impreza w okolicach Warszawy; polecam. Biegłem tam już kilka edycji i chętnie jeszcze wrócę. (Maciej Konarski, Ambasador Festowalu Biegowego)