Ambasador w upalnym biegu u Marszałka. "Bardzo lubię..."

 

Ambasador w upalnym biegu u Marszałka. "Bardzo lubię..."


Opublikowane w sob., 16/06/2018 - 08:41

Już dawno nie startowałem w biegu masowym na 10 km (właściwie od kwietnia 2017), ale nie oznaczało to zastoju biegowego, cały czas trenowałem, po prostu nie było okazji.

Jednak gdy Festiwal Biegowy wzywa, stawiam się i startuję, w ten sposób wylądowałem na starcie 11. Biegu Marszałka w Sulejówku. Biegu z historią, bo przekształcił się on z marszy, które organizowane były w celu upamiętnienia relacji jaka łączyła Marszałka Józefa Piłsudskiego z Sulejówkiem.

Przed samym biegiem odbył się oficjalny przemarsz pod pomnik Marszałka, z przemówieniami i złożeniem kwiatów oraz częścią artystyczną z orkiestrą. Zresztą podobna część artystyczna miała miejsce po biegu. Bardzo lubię takie inicjatywy, gdzie można połączyć aktywność fizyczną ze zwiedzaniem i dowiedzeniem się czegoś nowego, czego często nie miałoby się okazji doświadczyć (do tego okazja by spróbować lokalnego specjału, czyli Cynamonowych Sucharków Marszałka).
W bezpośrednim sąsiedztwie pomnika powstanie w 2019 roku muzeum Marszałka. Zapowiada się fajnie.

Trasa to 3 okrążenia dające w sumie 10 km i powiem wam, że idealnie były wymierzone - zegarek wskazał równo 10 km zaraz po przekroczeniu linii mety. Gratulacje!

Osobiście nie jestem fanem biegów gdzie biegnie się więcej niż raz taką samą trasą, ale plusem było chociaż to, że była w miarę prosta (choć było kilka zakrętów, a nawet podbieg!).

Słońce mocno grzało przez cały czas, możliwie lekko się ubrałem, a i tak po połowie trasy byłem przegrzany (30 stopni w cieniu!). Dlatego tym bardziej ogromny szacunek dla żołnierzy, którzy ustawili się na starcie w całym ekwipunku od ciężkich buciorów po kurtkę.

Dzięki dla wszystkich mieszkańców, którzy wychodzili na ulicę, dopingowali i ratowali grupę około 700 biegaczy włączając natryski z wodą, niesamowicie to pomagało.

Michał Sułkowski, Ambasador Festiwalu Biegów


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce