Grand Prix Krakowa w Biegach Górskich: Ksawery porywacz [ZDJĘCIA]

Przejmujący chłód i wiatr nie przestraszyły krakowskich miłośników biegania pod górę i zbiegania z niej, którzy w liczbie 347 osób pojawili się w minioną sobotę na starcie drugiej odsłony Grand Prix Krakowa w Biegach Górskich w sezonie 2013/14.

Sam Ksawery dał jednak o sobie znać podczas zawodów. – Silny wiatr porwał namiot w strefie szatni i bufetu, który niestety uległ zniszczeniu. W ciągu godziny udało nam się zorganizować dwa zastępcze, które pomieściły wszystkich biegaczy – informuje Sławomir Cygler z WKS Wawel, organizator cyklu GP Krakowa w Biegach Górskich.

Drugą eliminację cyklu rozegrano tradycyjnie w Lesie Wolskim. Do wyboru były dwa dystanse: 5,6 km (jedna pętla) oraz 11,2 km (dwie pętle), ze startem w pobliżu krakowskiego ZOO.   

Wyniki:

5,6 km

Kobiety
1. PRZYBYSZ Magda – 31:32
2. ETTERLE-BIEDERMAN Liliana – 33:15
3. NOWAK Roksana – 33:36

Mężczyźni
1. GARBACIK Michał – 23.24
2. BODURKA Krzysztof – 23:29

11,2 km

Kobiety
1. GĘCA Ewa – 1:03:13
2. HANUS Izabela – 1:03:23
3. BURZYŃSKA Iza – 1:03:57

Mężczyźni
1. HUZIOR Piotr – 51:13
2. BIERWAWSKI Piotr – 51:25
3. KUŹNIAR Marcin – 51:40

Klasyfikacja generalna cyklu po dwóch eliminacjach zostanie opublikowana w piątek.

Poza rywalizacją można było też sprawdzić się w biegu na orientację. – Tym razem biegów z mapą spróbowało 40 osób, co bardzo nas cieszy. Biegano indywidualnie i drużynowo, często po raz pierwszy w „karierze” – cieszy się Sławomir Cygler.   

Impreza ponownie zabrała pozytywne oceny uczestników. – Wielkie brawa dla organizatorów! Pyszny poczęstunek, przyjemna muzyka, ekspresowe rozdanie nagród i losowanie, wspaniała atmosfera oraz przede wszystkim pozytywni ludzie, którym niestraszne bieganie w każdych warunkach Pozostaje żałować nieobecnym i zapisać się na kolejny bieg – podsumowała na facebooku zawodów Anna Moskal.

GR

Fot. Józef Forstyk