Jak się trenuje ze Świercem i Hercogiem? Sprawdziliśmy
Opublikowane w pon., 09/02/2015 - 13:22
Dzień III
Ostatni dzień górskich tortur spędziliśmy na clou całego obozu, czyli wycieczce biegowej. Każdy miał szansę wybrać odpowiednią dla siebie ekipę i trasę o właściwej długości. Ambicja bywa zabójcza i w moim przypadku się to potwierdziło. Grupa zaawansowana razem z trenerami wyruszyła prawie dokładnie trasą Zimowego Półmaratonu Gór Stołowych w dość mocnym jak na moje przygotowanie tempie. Żeby dodać uroku trasie, odwiedziliśmy również labirynt Błędnych Skał, który zimą zyskuje jeszcze na atrakcyjności.
Kobiety vs. biegi górskie – o bieganiu po górach z perspektywy płci pięknej
Zima momentami pokazała co potrafi. Mimo, że śniegu nie było dużo. Wybierając się w trasę górską o tej porze roku trzeba być odpowiednio przygotowanym sprzętowe i kondycyjne. Mimo wielu postojów, cała ponad 20-kilometrowa pętla dała mi się mocno we znaki, a prowadzących ekipę trenerów widywałem tylko na postojach. Całość zajęła nam ok. 2,5 godizny, a pozostałe grupy, które z przygodami ale dotarły z powrotem spotkaliśmy już na zasłużonym obiedzie w Pasterce.
Podsumowaliśmy cały 2,5 dniowy obóz i chyba wszyscy zgodnie stwierdzili, że taki wyjazd w okresie przygotowawczym daje niezłego kopa motywacyjnego i zdrowy zastrzyk niezbednej wiedzy, a czasem również potrzebne niektórym sprowadzenie na ziemię. Marcin i Piotr jako jedni z najbardziej doświadczonych ultrasów w Polsce tworzą zgrany team, który, co ważne chętnie dzieli się wiedzą wyniesioną z własnego doświadczenia z każdym kto tego chce.
Obóz z takimi ludźmi daje niepowtarzalną okazję spędzenia weekendu w towarzystwie profesjonalistów w unikalnym miejscu i w niezwykle intensywny sposób. Zabrakło nam, uczestnikom jedynie czasu aby powymieniać się w jeszcze większym stopniu doświadczeniami z biegów, w których braliśmy udział. Ale znajomości pozostaną i pewnie będą podtrzymywane na biegach górskich w całej Polsce. Już ostrzę sobie zęby na możliwość przyjazdu na taki obóz w innych okolicznościach, również niepowtarzalnych, o czym wspominał Piotr Hercog. Oby pomysł wyjazdu treningowego zagranicę doszedł do skutku....
Adam Pawliński