Kolejna "dycha" w Tarnowie – Bieg Leliwitów
Opublikowane w śr., 08/10/2014 - 12:17
W Tarnowie, polskim biegunie ciepła, trwa w pełni jesienny sezon biegowy. Już w najbliższą niedzielę odbędzie się 23. Bieg Leliwitów. Bieg wiedzie tarnowską starówką przez symboliczne dla miasta miejsca.
Zawodnicy startują o 13.30 i biegną wytyczoną pod koniec XVIII wieku ulicą wzdłuż dawnych wałów obronnych. Następnie trasa skręca w prawo, w Bramę Pilźnieńską i prowadzi na ulicę Żydowską, najstarszą ulicę Tarnowa. Dalej na biegaczy czeka malowniczy, tarnowski rynek i trasa podcieniami dobiega do Bazyliki Katedralnej, stąd na plac Kazimierza, gdzie mija się pomnik Adama Mickiewicza i znowu rynek. Kto nie zdąży zobaczyć wszystkich atrakcji od razu, będzie miał jeszcze trzy okazje, by to nadrobić – bieg odbywa się bowiem po pętli.
Dla mniej zaprawionych biegaczy organizatorzy przygotowali trasę o długości jednej pętli – 2500m. Zapisać na bieg można się w dniu biegu – biuro zawodów będzie znajdować się tam, gdzie start, na ulicy Wałowej na wysokości Grobu Nieznanego Żołnierza.
Organizatorzy przygotowali wysokie nagrody finansowe, w klasyfikacji open kobiet i mężczyzn za pierwsze miejsce po 800zł. Nagrodzone zostanie także aż 6 kategorii wiekowych, warto zatem wybrać się w ten weekend na południe Polski.
Stowarzyszenie Sportowe Sokół Tarnów i jego prezes Bogdan Banaś z tarnowskim sportem związani są od dawna. Zapytaliśmy Bogdana Banasia o szczegóły biegu.
Dlaczego właściwie Bieg Leliwitów?
Leliwici od herbu szlacheckiego Leliwa, był to herb właścicieli i założycieli miasta Tarnowa.
Ilu biegaczy spodziewacie się w Tarnowie?
Główny bieg ograniczamy do 300 biegaczy, ze względu na to, że trasa biegnie wąskimi uliczkami starego miasta. Pamiętajmy jednak, że są jeszcze biegi towarzyszące – biegi dla dzieci i biegi integracyjne dla osób niepełnosprawnych, które rozpoczynają się od godziny 13.00. Dzieci podzielone są na kategorie wiekowe i będą miały do pokonania dystans 1km.
Jaki jest przepis na sukces biegu organizowanego od tylu lat?
Nie byłoby biegu, gdyby nie współpraca Stowarzyszenia Sokół z Ogólnokształcącym Liceum Policyjnym im. Jana Szczepanika. Wolontariusze z tej szkoły wspierają nas przy organizacji i zabezpieczeniu trasy. Młodzież jest bardzo pomocna.
Czy Pan jako były zawodnik lekkoatletyczny również bierze udział w biegu?
Dawniej biegałem, kiedy jeszcze nie było tylu chętnych. Z upływem czasu bieg staje się coraz bardziej popularny i przyciąga wielu zawodników i w tej chwili nie mogę pozwolić sobie na wspólne bieganie. Sprawuję pieczę nad tym, by kto inny mógł biegać po Tarnowie.
Czy to jedyna taka impreza przygotowywana przez Stowarzyszenie Sokół?
Absolutnie nie! Ze sportem związani jesteśmy cały rok. Już za tydzień organizujemy rajd rowerowy. W ciągu roku organizujemy cykl wyścigów MTB o Puchar Tarnowa – w tym roku ‘stuknęła’ nam 20 edycja. Ponadto spacery nordic walking, rajdy rowerowe, w zimie biegi narciarskie. Dbamy o to, by mieszkańcy Tarnowa żyli aktywnie.
Rozmawiała Katarzyna Roik
