Kurs na Chełmską Ambasadora
Opublikowane w wt., 14/07/2015 - 08:38
Góra Chełmska (93 m.n.p.m) to miejsce kultowe dla koszalińskich biegaczy. To tutaj, w okalających sanktuarium lasach, na trudnych, obfitujących w podbiegi ścieżkach pomorscy biegacze budują formę, by z powodzeniem startować w zawodach w całym kraju. Piękno (i trudność) swoich biegowych ścieżek pokazują innym organizując wiele imprez biegowych. Jedną z nich jest Kurs na Chełmską - zorganizowany w tym roku po raz czwarty.
Relacjonuje Zbigniew Mamla, Ambasador Festiwalu Biegów
Na starcie pojawiło się 385 biegaczy. Uczestnicy mieli do wyboru trasy o długości 5,3 oraz 10 km i o tym kiedy skończą decydowali podczas biegu. Z uwagi na nieprzeciętną trudność trasy takie rozwiązanie zostało przychylnie przyjęte przez startujących. 236 osób zdecydowało się skończyć zawody po 5,3 km, natomiast 149 śmiałków dwukrotnie zaliczyło morderczą pętle na Chełmskiej.
Zwyciężył Mateusz Witkowski z Koszalina pokonując 10 km w czasie 38 minut i 20 sekund. Tuż za nim finiszowali Sebastian Stemplewski z Opola (41:51) i Piotr Ignaciak z Białogardu (42:18). Wśród Pań bezkonkurencyjna okazała się Wioletta Murawska ze Szczecina (52:35), wyprzedzając Martynę Chodor z Okonka (54:55) i Małgorzatę Krzewińską z Koszalina (57:30).
Na krótszej trasie zwyciężyli Waldek Hibner z Koszalina (20:04) oraz Nikola Murawska ze Szczecina (24:48). Na mecie na biegaczy czekały oryginalne medale, dla zwycięzców nagrody a dla tych co mają szczęście w losowaniu atrakcyjne upominki (w tym pakiety startowe na organizowaną tutaj Nocną Ściemę).
Zbigniew Mamla, Ambasador Festiwalu Biegów