Mysłowice przetruchtały 2018 rok
Opublikowane w pt., 14/12/2018 - 12:22
Kończący się rok jest okazją podsumowań, ale i snucia planów na nowy rok. Mysłowiccy biegacze, którzy organizują Grand Prix swojego miasta, zakończyli sezon w minioną niedzielę, ostatnim siódmym biegiem GP w dziewiątej odsłonie cyklu.
Organizacja każdej imprezy sportowej to poświęcony czas, trud uzgodnień, pozwoleń, który jest wymiernie przeliczany na późniejsze opłaty startowe. A tu niespodzianka, gdyż mysłowicki cykl jest w całości bezpłatny – wystarczy tylko odrobina chęci, by przyjechać i wystartować.
Grand Prix Mysłowic to w sumie siedem biegów odbywających się przez cały rok. Każdorazowo do pokonania jest trasa o długości 6,7 km. Ścieżka jest typowo terenowa, na której w zależności od aury i pory roku, biegamy po lodzie, błocie i korzeniach, troszkę pod górkę i lekko z górki. Suma przewyższenia to ledwie 18 metrów, a aby dobiec do mety należy pokonać trzy rundki.
Tegoroczne truchtanie - od lutego do grudnia - zgromadziło wierne grono miłośników sportowego spędzania czasu w niedzielne przedpołudnie. Nie zabrakło emocji, bo bóżnice czasowe w kategoriach były niewielkie - każdy walczył o utrzymanie lokaty, a jednocześnie atakował uciekających liderów. Biegacze podzieleni byli na kilka kategorii - cani cross, nordic working, „mundurowi” i biegacze. W każdej z tych klasyfikacji wygrywał zawodnik z najmniejszą sumą czasów we wszystkich startach.
Ostatni bieg tego roku stał się okazją do nagrodzenia najlepszych uczestników, ale również wolontariuszy, którzy rozstawieni na trasie każdego biegu, głośno dopingowali i ubezpieczali uczestników.
Truchtacze już dziś zapraszają na 10. Grand Prix Mysłowic 2019. Na pewno nie będzie łatwiej, ale gospodarze, pod kierownictwem Jacka, dołożą wszelkich starań aby jubileuszowy sezon odbył się w wspaniałej sportowej oprawie, dla dobra wszystkich startujących.
Pierwszy bieg Grand Prix Mysłowic 2019 już 16 lutego. Jest to bieg obowiązkowy, aby zostać sklasyfikowany w całorocznym cyklu. Wspaniała organizacja sprawia iż już dziś wpisuje sobie starty w przyszłorocznej edycji, do czego zachęcam wszystkich!
Mirosław Bortel, Ambasador Festiwalu Biegów
