ORLEN Warsaw Marathon w niedzielę. Rekordy na tapecie. Przez Warszawę po najlepszy wynik globu?

 

ORLEN Warsaw Marathon w niedzielę. Rekordy na tapecie. Przez Warszawę po najlepszy wynik globu?


Opublikowane w pt., 11/04/2014 - 20:42

- Zawsze stawiamy sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Mamy ambicje, żeby Orlen Warsaw Marathon (OWM) stał się najlepszą tego typu imprezą na świecie - stwierdził Leszek Kurnicki, szef komitetu organizacyjnego OWM, który ten efekt chce osiągnąć przez dbałość o szczegóły. W organizację przedsięwzięcia zostało zaangażowanych 1500 wolontariuszy, przygotowano m.in. 7 ton bananów, 60 000 litrów wody i 3,2 tony makaronu na pasta party. Liczby robią wrażenie.

Na listach startowych wszystkich trzech imprez znajduje ponad 30 000 biegaczy.

W ten sposób pierwszy rekord został już osiągnięty. W tegorocznej edycji imprezy pobiegnie o 4 000 więcej osób, niż przed rokiem. Jednak, organizatorzy liczą, że na tym się nie skończy.

- Zależy nam na tym, żeby sfera sportowa w trakcie OWM była na bardzo wysokim poziomie i to gwarantują nam wielkie gwiazdy - powiedział Sebastian Chmara, który ma nadzieję, że w niedzielę zostanie pobity najszybszy czas maratoński osiągnięty w Polsce, czyli 2:08:17 (John Sammy Kibet podczas Maratonu Warszawskiego w 2011 r.).

Te nadzieje, mogą się spełnić, gdyż Tadese Tola, brązowy medalista z Moskwy, nie kryje, że do Warszawy przyjechał ustanowić rekord trasy. Zapowiada nawet, że jeśli pogoda nie pokrzyżuje jego planów, zakończy bieg z czasem około 2:04. Jego obecna życiówka wynosi 2:04:49.

- Jestem w Polsce po raz pierwszy i jestem z tego bardzo zadowolony. Miałem okazję zobaczyć miasto i naprawdę cieszę się, że wezmę udział w tym maratonie. Chcę tu zrobić dobry wynik, a po maratonie wracam do domu i planuję długi odpoczynek i spędzenie czasu z rodziną. Następny maraton pobiegnę dopiero w październiku, mam więc pół roku na regenerację i temu poświęcę pierwszy miesiąc, a potem rozpocznę treningi. Jeszcze nie zdecydowałem czy pobiegnę w Chicago, czy w Berlinie, ale mam nadzieję, że dobrze przepracuję okres przygotowawczy i będę mógł zaatakować rekord świata - powiedział nam Tadese Tola.

Tola nie zamierza też ustąpić zeszłoroczny zwycięzca Sisay Lemma Kasaye, który ukończył OWM z czasem 2:09:02. I jest to również jego życiowy rekord. Teraz Kasaye zapowiada walkę o utrzymanie pozycji lidera. Z silnej konkurencji cieszy się Henryk Szost, który w zeszłym roku musiał wycofać się z rywalizacji po kontuzji na 31. kilometrze.

- W tym roku jestem bardzo dobrze przygotowany i mam nadzieję na dobry wynik. W maratonie wystartuje chyba sześciu zawodników, którzy swoje rekordy życiowe mają na poziomie poniżej 2 godzin i 8 minut. To niezwykle mocna elita biegu. Dla nas, polskich zawodników, jest to bardzo korzystna sytuacja, bo będzie nas to motywowało, żeby osiągnąć jak najlepszy wynik - powiedział Henryk Szost, który zapowiada, że na trasie da z siebie wszystko i być może uda mu się spełnić marzenie o nowym rekordzie Polski. Dotychczasowy to 2:07:39, ustanowiony zresztą przez samego Szosta. 

Obok rekordu frekwencji, organizatorzy chętnie widzieliby jeszcze rekord trasy, najszybszy czas przebiegnięcia maratonu w Polsce i rekord Polski. Już w niedzielę okaże się, czy uda się spełnić te oczekiwania.

IB

fot. GR, D.Kramski

Galeria: 

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce