Polacy wciąż w grze o 4 Deserts Grand Slam. Biegają Dla Blanki [ZDJĘCIA]
Opublikowane w pon., 09/06/2014 - 09:51
W minioną nad jeziorem Sayram w Chinach zakończył się Gobi March 2014. Trasa zawodów liczyła 250 km, składała się z 6 etapów o długości od 14 do 68 km i przebiegała na wysokości o 471 do 2787 m.n.p.m. Zawody ukończyło 4 Polaków. Jak pisze do redakcji Marcin Żuk, był to drugi i zdecydowanie najtrudniejszy etap projektu 4 pustyń świata, który realizuje 4Deserts.PL Team.
W niedzielę 1 czerwca do biegu przystąpiło 109 osób (22 kobiety 91 mężczyzn) z 41 krajów w tym nasi reprezetnanci Andrzej Gondek (39 lat, Warszawianin), Daniel Lewczuk (39 lat, Warszawianin), Marek Wikiera (45 lat, Gdańszczanin) i Marcin Żuk (39 lat z Piaseczna), tworzących 4Deserts.PL Team. Po 7 dniach rywalizacji mety dotarło 96 osób, w tym wszyscy nasi zawodnicy!
Zwycięzcami zawodów zostali widoczni na zdjęciu (z Andrzejem Gondkiem) Hiszpan Chema Martinez...
...oraz Meksykanka Isis Breiter.
Oboje uzyskali czas odpowiednio 25 godzin, 56 minut i 34 sekundy oraz 37 godzin, 2 minuty i 6 sekund.
Polacy zaprezentowali się doskonale – Andrzej Gondek zajął 4. miejsce ze stratą jedynie 3 minut i 35 sekund do brązowego medalu (czas Andrzeja to 30 godzin, 12 minut i 17 sekund). Marek Wikiera był 14. (35 godzin, 9 minut i 19 sekund), Marcin Żuk 39. (44 godziny, 30 minut i 24 sekundy), zaś zmagający się z kontuzją od drugiego dnia biegu Daniel Lewczuk – 56. (49 godzin, 25 minut i 54 sekundy). Warto odnotować, że Andrzej Gondek został również zwycięzcą kategorii 30-latków! Szczegóły dotyczące wyników można znaleźć TUTAJ.
Jak relacjonuje Marcin Żuk, największą trudnością zawodów okazał się być nie dystans, a wysokość i różnica wzniesień. Uczestnicy Gobi March dotarli bowiem na wysokość blisko 2800 m.n.p.m. a najdłuższy z etapów odznaczał się deniwelacją wynoszącą blisko 2000m!