Radek Defeciński znów na trasie. Tym razem na Głównym Szlaku Sudeckim
Opublikowane w pt., 07/08/2020 - 09:37
„Z całą pewnością jestem ciągłym poszukiwaczem i jednocześnie odkrywcą. Poszukuję nowych wrażeń, wyzwań. Z każdym kolejnym biegiem ultra odkrywam się na nowo i poznaję swoje coraz to inne oblicze”
- tak swoje bieganie opisuje Radosław Defeciński. Ambasador Festiwalu Biegów ponownie ruszył na trasę. Swoją próbę sił z Głównym Szlakiem Sudeckim rozpoczął w środę 5 sierpnia o godz. 9.45 w Świeradowie Zdroju.
„Moje 360 km”. SwissPeaks 2019 Radosława Defecińskiego
Radek biegnie bez suportu, nie planuje noclegów w schroniskach. Ma z sobą prowiant, ale planuje też szybkie zakupy po drodze. – O ile nie będzie w miasteczku wieczorem lub rano, gdy wszystko jest zamknięte, a stacji benzynowych w okolicy brak – relacjonuje żona Radka, Beata Defecińska.
Będzie też odpoczynek i posypianie na trasie, ma z sobą płachtę biwakową.
Biorąc pod uwagę doświadczenie w górach wysokich oraz – mimo wszystko - proporcjonalnie mniejsze przewyższenia niż na podobnych dystansach w biegach ultra (Alpy, Pireneje), Radek zakłada ukończenie GSS w czasie poniżej 100 godzin.
– Nie wiemy jak to wyjdzie w praniu, ponieważ z tego co mówi są spore problemy z trasą w pierwszej połowie szlaku. Teoretycznie szlak jest dobrze opisany i oznakowany, ale w praktyce zdarza się, że „ginie” przy wycinkach, wykrotach… W konsekwencji sporo czasu i wysiłku trzeba poświęcić na odnalezienie szlaku, aby poruszać się zgodnie z opisem. A to niestety przekłada się na ostateczny wynik i dodatkowe kilometry – wyjaśnia Beata Defecińska.
Radek ma za sobą już m.in. Śnieżkę, Andrzejówkę, Krzyszów czy Wielką Sowę. Gdy tylko Radek dotrze do mety, przygotuje obszerną relację.
Główny Szlak Sudecki liczy 444 km i prowadzi ze Świeradowa-Zdroju do Prudnika (i w przeciwnym kierunku). To czerwona nitka ciągnąca się przez najciekawsze partie Sudetów, oznakowana w 1948 roku, a w 1973 nazwana imieniem Mieczysława Orłowicza, w uznaniu jego zasług dla turystyki i krajoznawstwa. Biegowym rekordzistą GSS w formule ze wsparciem jest Rafał Bielawa - 82 godziny i 46 minut w 2018 r.
red.