Radom przygotowany na półmaraton. Wykłady o zdrowiu i historii już w sobotę
Opublikowane w wt., 17/06/2014 - 12:46
Ponad 1100 osób zgłosiło chęć startu w 2. Półmaratonie Radomskim Czerwca '76. Prawdopodobnie zostanie więc pobity rekord frekwencji sprzed roku, gdy pobiegło 900 biegaczy. Impreza ma na celu przypomnienie wydarzeń, jakie miały miejsce w Radomiu w przed 38 laty. Sportowo wpisuje się m.in. w program Ligi Festiwalu Biegowego.
Impreza w Radomiu idealnie wpisuje się w obchody 25-lecia częściowo wolnych wyborów.
W 1976 roku zorganizowano strajk 33 zakładów pracy a także studentów, w ramach protestu przeciw ogromnym podwyżkom wprowadzonym przez PRL-owski rząd. Łącznie w protestach wzięło udział ok. 20 000 osób. Demonstracje zostały spacyfikowane przez oddziały ZOMO oraz milicji, były ofiary śmiertelne.
– Wydarzenia w Radomiu czy Ursusie można nazwać jednymi z pierwszych kroków w kierunku wolności – wskazuje Tadeusz Kraska, organizator radomskiego półmaratonu.
Narzeka, a nie powinien
Gdy ruszały zapisy p. Tadeusz powiedział nam, że będzie zadowolony z 1200-1500 startujących. Do tej dolnej granicy zostało już naprawdę niewielu chętnych i organizator nie powinien mieć powodów do narzekania.
– Gdybym nie nazywał się Tadeusz Kraska, to mógł bym tak pomyśleć. Ja jestem jednak pierwszym malkontentem. Jestem trochę niespokojny, zastanawiam się, czy długi weekend nie osłabi nam frekwencji. Ale staram się nie denerwować. Jeśli nie osiągnę założonego pułapu to i tak będę spokojny. Nasza impreza ma przesłania historyczne, jest tu dużo elementów po za sportowych, bardziej charytatywnych – opowiada nasz rozmówca.