„Słowacy” dają lekcję jak cieszyć się bieganiem! Już tysiąc osób na liście startowej!

Z kopyta ruszyły zapisy do 9. edycji Półmaratonu „Słowaka”. W czerwcu w ramach Ligi Festiwalu Biegowego w Grodzisku Wielkopolskim, a nie w słowackiej Bratysławie jak sądzą co niektórzy, chce już biegać ponad 1000 osób!

Zawody organizowane są od 2007 roku dla uczczenia 80. rocznicy nadania szkole w Grodzisku Wielkopolskim imienia Juliusza Słowackiego. – Popularnie na uczniów szkół, które noszą imię naszego wieszcza, mówi się „Słowacy”. Stąd też nazwa biegu – przybliża historię imprezy Marek Małecki, pomysłodawca i dyrektor biegu. – Rzeczywiście na początku miałem wiele pytań o lokalizację biegu, czy też o starty naszych południowych sąsiadów. Zastanawiano się też co Słowacja ma wspólnego z Grodziskiem (śmiech) – wspomina.

W pierwszej edycji wystartowało 325 osób. Teraz w 24 godziny rozeszło się ponad tysiąc pakietów. Przypomnijmy, że limit wynosi 2500 miejsc i obejmuje także 100 pakietów z dyspozycji organizatora.

– Limit został ustalony ze względów bazowych. Start i meta, czyli rynek w Grodzisku Wielkopolskim, ma ograniczoną pojemność. Zapisy formalnie zamykamy tydzień przed biegiem, ale myślę, że i w tym roku zgłoszenia potrwają jeszcze tydzień lub dwa – przewiduje organizator, który na pytanie, czy spodziewał się tak dynamicznego rozwoju imprezy stwierdza krótko: – Każdy organizator chce, żeby jego zawody były jak najlepsze. Po chwili dodaje:

– My od początku chcieliśmy zrobić coś na najwyższym możliwym poziomie, ale rzeczywiście osiem lat temu nikt nie przepuszczał, że biegi tak się rozwiną w naszym kraju. Przy trzeciej lub czwartej edycji tysiąc biegaczy, to było duże wyzwanie, teraz ta liczba nie robi już wrażenia – mówi Marek Małecki.

Mimo upływu lat grodziski bieg wciąż bardzo mocno zaangażowana jest macierzysta szkoła. Nauczyciele, choćby najostrzejsi, stawiają się w biurze zawodów i pomagają przy trasie biegu.

– Liceum w Grodzisku liczy niecałe 400 uczniów, a wolontariuszy mamy ponad 400. To jest może dziwne, ale również absolwenci zgłaszają się do nas. Mamy też nauczycieli, pracowników administracji. Jest to święto szkoły! – cieszy się szef Półmaratonu „Słowaka”, którego trasa przez wiele lat ewoluowała. Początkowo bieg rozgrywany był na trzech pętlach. Od trzech lat bieg rozgrywany jest na dwóch okrążeniach po ulicach Grodziska Wielkopolskiego.

– Gdy bieg przekroczył tysiąc uczestników, te trzy pętle przestały się sprawdzać. Zaczął się robić bałagan na trasie. Postawiliśmy na dwa odpowiednio dłuższe okrążenia. Od początku naszym celem jest rozgrywanie biegu w mieście. Dzięki temu zmagania obserwować mogą i mieszkańcy i kibice przyjezdni. Trasa jest płaska, jeśli są podbiegi to praktycznie nieodczuwalne opisuje – Marek Małecki. Zaznacza, że impreza nie idzie w stronę rekordów. – Zależy Nam by amatorzy dobrze się bawili. Po prostu.

W tym roku na uczestników czekają dwie nowości. Wprowadzone zostaną trzy strefy startowe. Oznaczone będą kolorami, które znajdą się na numerach startowych. Wprowadzone zostaną też nagrody finansowe w kategoriach wiekowych.

9. Półmaraton „Słowaka” zaplanowano na 14 czerwca. Zgłoszenia można dokonać wyłącznie elektronicznie do dnia 5 czerwca, przy czym sugerujemy rychłą wizytę na stronie internetowej organizatora.

W zeszłym roku imprezę ukończyły 2163 osoby. Zwyciężył Kenijczyk Abel Kibel Rop z czasem 1:06:32. Najlepszy z Polaków Bartosz Majorczyk był jedenasty z wynikiem 1:15:26. Wśród kobiet wygrała Gladys Jepkurui Biwott z rezultatem 1:20:40. Najlepsza z Polek Wioletta Paduszyńska była czwarta z czasem 1:29:06.

Warto zauważyć, że w historii półmaratonu tylko raz zwyciężył Polak. Był Marcin Fehlau w 2009 roku, podczas 3. edycji imprezy. Pora zmienić tę statystykę!

9. Półmaraton „Słowaka” w naszym KALENDARZU IMPREZ.

RZ