W niedzielę Kenenisa Bekele zadebiutuje w maratonie. Zobacz to na żywo!

Już w ten weekend będzie miał miejsce jeden z (naj)ciekawszych debiutów maratońskich w ostatnim czasie. W niedzielę 6 kwietnia na starcie biegu w Paryżu stanie Etiopczyk Kenenisa Bekele – rekordzista świata na 5 000 i 10 000 m, trzykrotny mistrz olimpijski oraz pięciokrotny mistrz świata na wspomnianych dystansach. Czy w maratonie zawodnikowi uda się osiągać równie wielkie sukcesy?

Prawie 32-letni Kenenisa Bekele to idol wielu biegaczy. Jego rekordy życiowe, jak 26:17.53 na 10 000 m czy 12:37.35 na 5000 m, dobitnie świadczą o jego sportowym poziomie. Nie na darmo uznawany był (i jest) za następcę swojego wielkiego rodaka Haile Gebrselassie, mistrza olimpijskiego z Aten i Sydeny na 10 000 m, wielokrotnego mistrza świata i kilkukrotnego halowego mistrza świata.

Wielu fanów lekkiej atletyki szykowało się do starcia debiutantów w maratonie - pojedynku wielkich średniodystansowców: Bekele i Brytyjczyka Mo Faraha. Obaj jednak wybrali inne biegi. Farah wystartuje w Londynie, a Bekele pobiegnie Polami Elizejskimi. Z pewnością nie jest to przypadkowe działanie, tylko rozważne działanie sztabów menedżerskich obu zawodników. – Wiem, że wszyscy będą patrzeć czy ja i Mo Farah dobrze wystartujemy, ale nie czuję żadnej presji. Przygotowuję się dobrze i w ogóle o nic się nie martwię – powiedział mediom Bekele.

Jak zapowiedział zawodnik, jego marzeniem jest pobicie rekordu trasy, który wynosi obecnie 02:05:12. Optymizm zawodnika stara się hamować jego agent, Jos Hermens. – Bekele trenuje bardzo dobrze przez ostatnie cztery-pięć miesięcy. Jednak jest to maraton i stoi wielki znak zapytania, co stanie się po 35 km, zwłaszcza, że będzie to jego pierwszy maraton – powiedział były holenderski długodystansowiec o swoim podopiecznym.

W swoim ostatnim biegu ulicznym, czyli półmaratonie Great North Run, Kenenisa Bekele zwyciężył z czasem 1:00.09. Był to jego debiut na tym dystansie. Tuż za sobą zostawił Mo Faraha oraz Haile Gebrselassie.

Z kim zmierzy się w Paryżu Bekele? Wśród zawodników elity nie ma wyróżniających się nazwisk. Kandydatami do zwycięstwa są Kenijczycy Peter Some (rekord życiowy 2:05:38) oraz Etiopczyk Tadese Tola (rekord życiowy 2:06:33). Wśród pań faworytkami są Etiopki: Boru Tadese (2:21:06) i Merima Mohammed (2:23:14).

38. Schneider Electric Marathon de Paris wystartuje 6 kwietnia o godzinie 8:45. Transmisję z biegu będzie można zobaczyć w stacji Eurosport.

RZ

Fot. Wikipedia