Networking dla biegaczy. Wybiegaj sobie pracę!
Opublikowane w pt., 18/10/2013 - 16:34
Niby to nic nowego. W Polsce też mamy networking. Biznesmeni i managerowie spotykają się regularnie na śniadaniach networkingowych, wymieniają się wizytówkami, rozmawiają o problemach i rekomendują się wzajemnie w kontaktach biznesowych. W USA idea grup wsparcia dla przedsiębiorców znana jest od dawna. Z łatwością można tam znaleźć grupę dedykowaną swojej specjalizacji. Spotykają się dziennikarze, informatycy, gospodynie domowe szukające pracy po przerwie.
Francuz, Alexandre Mornard podszedł do tematu trochę inaczej. Jako – jak sam o sobie mówi – produkt pokolenia X, boryka się z różnymi problemami na coraz trudniejszym rynku pracy. Pracował już dla dużych korporacji i zupełnie małych firemek. Wszędzie spotykał ludzi, którzy chcieliby zmienić pracę. W dobie wszechobecnego kryzysu, nie brakuje też takich, którzy pracy nie mają, a chcieliby mieć.
Mornard to także zapalony biegacz i maratończyk. Podczas biegania często się zastanawiał, kto ze spotkanych na ścieżce biegaczy właśnie szuka pracy. Tak wpadł na pomysł Run4job, networkingu dla biegaczy.
Paryskim biegaczom spodobał się pomysł i od końca września spotykają się trzy razy w tygodniu w Lasku Bulońskim i na Polach Marsowych, żeby wspólnie trenować, rozmawiać o swojej sytuacji zawodowej i wymieniać się doświadczeniami. Pomysłodawca podkreśla w wypowiedziach prasowych, że w tym projekcie chodziło głównie o to, żeby wyjść poza krąg własnych znajomych, zyskać nowe kontakty i nowe pomysły. Szerokie grono znajomych, to większa szansa na pracę swoich marzeń.
Mamy nadzieję, że ten pomysł znajdzie naśladowców także w Polsce…
IB