XLPL Ekiden w Poznaniu: Biegowa integracja amatorów i sprawdzian "Czapiego" [ZDJĘCIA]

Dziś nie jako zawodnik, a kibic uczestniczyłem w Sztafecie Maratońskiej XLPL Ekiden. Była to druga edycja tej imprezy.

Z Poznania relacjonuje Grzegorz Urbańczyk.

Zawody rozegrane zostały na poznańskiej Malcie. Biegacze mieli do pokonania pełny dystans maratonu, tj. 42km i 195m. Trasa biegu poprowadzona została po pętli o długości 5,400 m. Wyjątkiem była długość pętli pierwszej zmiany. Sześciu zawodników kolejno pokonywało następujące dystanse: 4395m, 10800m, 10800m, 5400m, 5400m oraz 5400m.

Najszybszą drużyną w tym jak i w poprzednim roku został KM Truchcik Łubianka w składzie: Kamil Leśniak, Bartosz Wiligalski, Łukasz Zimmer, Bartłomiej Mechliński, Szymański Piotr, Artur Przyjemski. Zespół ten ukończył rywalizację w czasie 2:22:54 pokonując o 24 sekundy drużynę Maratończyka Poznań . Trzecie miejsce wybiegał drugi zespół KB UE Poznań, ze stratą niespełna 8 minut do triumfatorów.

Oprócz klasyfikacji generalnej – bieg rozegrano w randze Otwartych Mistrzostw Wielkopolski w Ekidenie – sklasyfikowano też najlepsze drużyny kobiece, studenckie i zespoły mieszane. Wyłoniono też najszybszego zawodnika na pierwszej zmianie.

Jednym z zawodników biorących udział w imprezie zespołów był Czapi vs. Maraton. Kapitanem drużyny, której skład wyłoniono poprzez... licytację w internecie (dochód ze startu drużyny Czapi vs. Maraton zostanie przeznaczony na pomoc w leczeniu Julii Gajzler, młodej zawodniczki zmagającej się z chorobą nowotworową) był Paweł Czapiewski - były reprezentant Polski, olimpijczyk, Halowy Mistrz Europy w biegu na 800m, brązowy medalista Mistrzostw Świata oraz rekordzista Polski na 800 m (1:43,22 s). Pan Paweł biegł na ostatniej zmianie sztafety.

– Przygotowuję się do startu w 15. Poznańskim Maratonie. Ogłosiłem ten start, a projekt został nazwany Czapi vs. Maraton. Biegiem przygotowującym do startu na królewskim dystansie jest m.in. udział w Ekidenie. Upubliczniłem swoją decyzję by w ten sposób motywować się i nie wycofać przed październikowym finałem. Start w sztafecie wyszedł lepiej niż się spodziewałem. Zakładałem bieg po ok. 4:00 min/km a wyszło poniżej 3:50, z czego bardzo się cieszę – opowiadał na mecie nasz znakomity lekkoatleta, ciesząc się z 10. miejsca zespołu w klasyfikacji generalnej.

W zawodach wzięło udział 205 sztafet, co daje imponującą liczbę 1230 biegaczy. Jest to wzrost o ponad 70 zespołów w porównaniu do ubiegłego roku. Tego typu imprezy sprzyjają integracji braci biegowej oraz pozwalają miło spędzić czas w rodzinnej atmosferze – coś o tym wiem.

Składy drużyn były bardzo różne. W rywalizacji brały udział, reprezentacje klubów sportowych, rodziny, przyjaciele, oraz przedstawiciele firm z różnych branży. Jednym słowem integracja na najwyższym poziomie. Zuzanna, jedna z uczestniczek, tłumaczyła mi, że to wspaniała forma rywalizacji. – Dystans maratonu można pokonać wspólnymi siłami. Ja to zrobiłam razem z rodzicami, siostrą oraz zaprzyjaźnioną rodziną. Choć pasjonuje się baletem i jeździectwem, bieganie było dziś świetną formą miłego spędzenia czasu na świeżym powietrzu.

Pogoda sprzyjała. Biegowi towarzyszyło słońce z delikatnym chłodzącym wiatrem. Dzięki takim warunkom atmosferycznym imprezie towarzyszyło wielu kibiców, a zawody miały charakter biegowego pikniku. Z roku na rok Ekiden podwyższa poprzeczkę organizacyjną, jeśli w kolejnych latach będzie się rozwijał tak dynamicznie, może się stać kolejną „kultową” imprezą biegową w Wielkopolsce.

Grzegorz Urbańczyk