Zimowy Bieg Wulkanów nie dla nowicjuszy
Opublikowane w śr., 26/11/2014 - 08:47
Tuż przy zielonym Szlaku Zamków Piastowskich na bazaltowym, powulkanicznym wzgórzu o wysokości 389m n.p.m. stoi zamek Grodziec. Ma długą i burzliwą historię. Odbywają się tu turnieje rycerskie, plenery i zloty. 13 grudnia stanie się częścią ok. 11-kilometrowego Zimowego Biegu Wulkanów.
Trasa swoją długością nie budzi respektu, ale nie należy dać się zwieść pozorom. Zarówno letnia wersja tego biegu, jak i jego zimowa odsłona to imprezy ekstremalne. Wprawdzie organizator na stronie zapewnił, że ze względu na możliwe niskie temperatury, nie będzie zmuszać uczestników do czołgania się w błocie, czy przeprawiania się przez rzeki, ale na pewno łatwo nie będzie. Trasa jest naszpikowana zarówno przeszkodami naturalnymi, jak i sztucznymi. Wszystkie trzeba obowiązkowo pokonać.
– Nie będzie to może aż tak wielkie wyzwanie, jak w wersji letniej, ale dojdzie jeszcze temperatura i być może warunki zimowe. Szczególny kłopot może sprawić podwójny podbieg pod wulkan Grodziec. Budujemy również przeszkody z samochodami z drzewem. Planujemy też przejścia przez mokradła – mówi Mirosław Kopiński, dyrektor biegu. Dodaje jednak, że te mokradła są ulokowane pod koniec trasy. Dzięki temu nawet w zimowych warunkach, będzie można się szybko rozgrzać.
Oprócz emocji gwarantowane są również piękne widoki. Trasa prowadzi przez zalesione tereny wokół zamku, przez fosę i mury obronne.
Początek biegu o godz. 13.00. Data kojarzy się z wprowadzeniem stanu wojennego. Wśród atrakcji dla biegaczy, nie zabraknie więc historycznych inscenizacji. Miłośnikom innych wrażeń, być może bardziej spodoba się możliwość noclegu na zamku w warunkach turystycznych.
Zapisy jeszcze trwają. Opłata wynosi 140zł, a w dniu zawodów-o ile będą wolne miejsca – wzrośnie do 150zł.
2. Bieg Wulkanów w naszym KALENDARZU IMPREZ.
IB
fot. archiwum