Bieganie poprawia pamięć!

Naukowcy analizują bieganie na różne sposoby i regularnie odkrywają jego niezwykłe właściwości. Teraz okazuje się, że taka aktywność... poprawia pamięć!

Lecytyna to przeżytek. Jeżeli ktoś ma kłopoty z pamięcią - powinien biegać. To zdecydowanie przyjemniejsze i nie mniej skuteczne, jeżeli ktoś zapomina o różnych sprawach. Specjaliści z Uniwersytetu w Maryland udowodnili, że uprawianie joggingu przez kilka dni wywoła wzrost setek tysięcy nowych komórek mózgowych. Przyczyną przeprowadzenia badań była chęć sprawdzenia tezy, że ruch na świeżym powietrzu wspomaga pracę mózgu i obserwacja, że spacerujący staruszkowie, są o wiele bardziej witalni od unikających świeżego powietrza.

Ciekawostką jest fakt, że istotny wzrost liczby komórek odpowiedzialnych za pamięć jest generowany w rejonie mózgu, w którym są tworzone i przechowywane wspomnienia. Dzięki temu nie tylko łatwiej się zapamiętuje, ale również odtwarza wydarzenia z przeszłości. Czyni również obie czynności o wiele łatwiejszymi. Poprawia także inne procesy poznawcze.

Co powoduje tak pożyteczne sytuacje? To utlenienie mózgu, którego można doświadczyć także, uprawiając inne dyscypliny na świeżym powietrzu, jak choćby jazda na rowerze. Taka aktywność sprawia również, że wolniej następują procesy starzenia mózgu.

Wciąż jednak nie wiadomo, dlaczego tak się dzieje. Istnieje teoria, że odpowiada za to zwiększony przepływ krwi i wyższe stężenie hormonów, czyli zjawiska towarzyszące aktywności fizycznej. Niebagatelny wpływ może mieć również fakt, że bieganie obniża poziom stresu, a jak wiadomo ten poprzez kortyzol hamuje powstawanie nowych komórek mózgowych, czyli neurogenezę.

Wniosek jest jeden. Trzeba biegać, biegać, biegać...

ŁZ