Zdrowy mózg nie tylko dzięki bieganiu
Opublikowane w śr., 11/02/2015 - 14:59
Naukowcy z Kalifornii postanowili sprawdzić, ile prawdy jest w tezie, że medytacja może mieć realny wpływ na jakość pracy mózgu. Ten bowiem słabnie z wiekiem, zmniejsza się jego objętość i waga. Zachodzą niekorzystne zmiany w obszarze białej i szarej substancji mózgu. Deterioracja zaczyna już przed trzydziestką, a że długość życia rośnie, zwiększa się również prawdopodobieństwo wystąpienia problemów mentalnych, demencji, Alzhaimera i poważnego obniżenia się zdolności poznawczych.
Naukowcy chcieli się bliżej przyjrzeć zależności pomiędzy starzeniem się a ubytkiem substancji szarej, która skupia komórki nerwowe. Wcześniejsze badania wskazywały, że medytacja może spowolnić zmniejszanie się substancji białej, dlatego do badania zostało zaproszonych 50 osób, które regularnie medytowały od 4 do 49 lat. Średni staż w medytacji wynosił w tej grupie 20 lat. Ich wyniki uzyskane przy pomocy rezonansu magnetycznego, zostały porównane z drugą grupą, w której znalazło się 50 niemedytujących osób.
Wiek uczestników badania wynosił od 24 do 77 lat. W obydwu grupach stopniowy zanik możliwości mózgu był zauważalny i rósł z wiekiem, ale okazało się, że w grupie medytującej był on wolniejszy, a substancja szara była lepiej zachowana.
To odkrycie zaskoczyło naukowców. W raporcie z badania napisali, że nie spodziewali się odkryć wyraźnego związku pomiędzy medytacją a substancją szarą:
„Spodziewaliśmy się raczej małych efektów i ograniczonych do obszarów już wcześniej potwierdzonych. Tymczasem zaobserwowaliśmy znacznie poszerzone działanie medytacji”.
Teraz badacze muszą się skupić na szczegółach i określić, ile taka medytacja powinna trwać, jak często się odbywać i jak powinna wyglądać, żeby przynieść pożądane skutki. Jednak wyniki tych badań wyglądają obiecująco i biegacze mogą zyskać kolejny, po treningach biegowych, sposób na jak najdłuższe zachowanie w pełni sprawnego mózgu.
IB
