Kim jestem?
Po urodzeniu się mojej drugiej córeczki stwierdziłam, że najwyższy czas pomyśleć o sobie i znaleźć coś jeszcze poza rodziną, czy pracą. Konkretnego pomysłu nie miałam i zaczęłam od siłowni, a tam chodzenia, a potem biegania na bieżni mechanicznej. Odkąd pamietam nie lubiłam biegać, a w zasadzie to mało powiedziane - nienawidziłam tego! W szkole było to moją największą karą.
Po postawieniu pierwszych kroków ku mojemu zaskoczeniu odkryłam, że bieganie może dawać dużo satysfakcji i za każdym razem biegałam coraz dalej, bez zadyszki, kolki. W końcu postanowiłam podjąć wyzwanie - pierwszy bieg na 10 km na zorganizowanej imprezie. To był maj 2014 roku. Potem wszystko potoczyło się dosyć szybko - półmaraton, maraton, pierwsze ultra. Zakochałam się w bieganiu długodystansowym. Polubiłam tą atmosferę, endorfiny, poczucie spokoju, godziny na myślenie i uczucie, że jesteś poza czasem.
Od kiedy biegam?
Biegam od trzech lat i w tym czasie od jednego kilometra na bieżni mechanicznej udało mi się dobiec do 110 km w terenie.
Czym jest dla Ciebie bieganie?
Bieganie zapewnia równowagę w życiu. Pozwala się sprawdzić, uczy pokory i systematyczności. Endorfiny są bezcenne, a nic nie pomaga na zmartwienia jak ich wybieganie. To także ogromna radość z tego, że ktoś czeka na Ciebie na mecie, kibicuje i jesteś dla niego największym zwycięzcą.
Rekordy życiowe:
10 km - 49 min.
Półmaraton - 1h49'.
Maraton - 3h56'
65 km: 8 godz.
B7D 100 km: 16h33'
GWiNT 110 km: 14h19' (1. miejsce K - OPEN)
Festiwal Biegowy to seria bardzo dobrze zorganizowanych biegów, świetna atmosfera, ciekawi ludzie, których łączy wspólna pasja i wiara w to, że mogą bardzo dużo.