Obóz Festiwalu w Wierchomli zakończony [ZDJĘCIA]

 

Obóz Festiwalu w Wierchomli zakończony [ZDJĘCIA]


Opublikowane w pt., 01/08/2014 - 09:40

Dzień 5

Dziś do wyboru mamy dwie trasy. Dłuższa z nich wiedzie niebieskim szlakiem z Rytra do Schroniska Przehyba (10km), następnie czerwonym szlakiem przez Radziejową do Wielkiego Rogacza, gdzie następuje skręt na niebieski szlak w kierunku Obidzy (9km). Ostatni odcinek prowadzi zielonym szlakiem przez Eliaszówkę do Piwnicznej Zdrój. Jest to drugi odcinek Biegu Siedmiu Dolin. Krótsza trasa prowadzi żółtym szlakiem z Piwnicznej Zdrój do Niemcowej (6km), następnie czerwonym szlakiem na Radziejową, skąd powrót na niebieski szlak do Obidzy (11km), a z Obidzy czerwonym szlakiem do Piwniczej (9km).  Ustalamy, że wszyscy dojeżdżamy samochodami do Piwniczej i stamtąd chętni na dłuższą trasę wsiadają do busa do Rytra.

Jedziemy na dłuższą trasę. Bus zawozi nas pod hotel  Perła Południa, przepak na Biegu Siedmiu Dolin i stąd ruszamy. Ponad godzina biegu pod górę, w trakcie łapie nas deszcz. Cali mokrzy docieramy do schroniska Przehyba. Tutaj lekki posiłek i herbatka. Deszcz nie przestaje padać. Ruszamy na kolejny odcinek, biegniemy na Radziejową, skąd już tylko w dół do Obidzy. Deszcz się coraz bardziej nasila. Jeszcze bardziej mokrzy docieramy do bacówki. Coś jemy, pijemy i czekamy na spotykanie z grupą biegnącą krótszą trasę. Chcemy przeczekać deszcz lecz nic z tego. Ruszamy więc w deszczu na zielony szlak, jednak po pół godziny deszcz przestaje padać i niebo się przeciera.

Gdy docieramy do Piwnicznej pojawia się nawet słońce. Ściągamy mokre ciuchy i suszymy ja na parkingu. Wchodzimy do płynącego obok strumyka w celu przemycia butów i nóg obłoconych po dzisiejszej wycieczce. Czekamy na wszystkich i wracamy do hotelu. Po obiadokolacji zajęcia w podgrupach. Wieczorem jeszcze rozciąganie w basenie oraz sauna i jacuzzi.

Wracając z basenu zauważamy, że w barze hotelowym szykuję sie koncert. Postanawiamy usiąść grupą w celu posłuchania. Duży tłok w barze więc przynosimy stolik i ławki z zewnątrz. Siedzimy przy piwku rozmawiając i śmiejąc się. Jeden kolega prosi Izę do tańca. Nieźle wywijają na parkiecie. Po zakończonej piosence dostają od wszystkich gromkie brawa. Było naprawdę wesoło. Każdy zapomniał już o jutrzejszym porannym rozruchu. Siedzieliśmy do północy, jednak pora spać, bo jutro rano trzeba wstać.

Dzień 6

Poranny rozruch, trochę truchtu i bieganie po schodach. Dziś po śniadaniu ma być lżejszy trening. Idziemy na trening, dziś mamy zrobić około 10 kilometrów i trochę rytmów. Lekko mży, ale zaczynamy lekkim  biegiem. Ma to być trening regeneracyjny. Biegniemy 5 kilometrów w jedną stronę i zawracamy. Po drodze mijamy równą polanę. Zatrzymujemy sie tu na rytmy, dziesięć razy po sto metrów. Luźnym ale szybkim biegiem. Zaczyna padać coraz mocniej. Po rytmach powrót do hotelu. Przed hotelem pada już dość mocno. Znowu wszystkie ubrania i buty mokre. Ciepła kąpiel i obiad, a po nim trening siłowy.

Idziemy na sale niepewni co nas czeka. Pojawiają sie duże piłki, odważniki i pasy TRX. Zapowiada się ciekawie. Robimy rozgrzewkę z elementami ćwiczeń, które mamy za chwile wykonywać. Mamy do wykonania osiem stacji po dwie kolejki. Wśród tych stacji znajdują się pompki, przysiady na półsferach, podciąganie na pasach TRX, martwy ciąg z odważnikami, wymachy odważnikami, zginanie nóg na piłkach, wypady oraz powstanie z leżenia z odważnikiem. Wydaje się dość proste jednak każde ćwiczenie musimy wykonywać przez minutę bez przerwy z przerwami pomiędzy jedynie na zmianę stacji.

Po pierwszej kolejce już każdy jest cały mokry. W drugiej kolejce musimy jeszcze przyspieszyć wykonywanie ćwiczeń. Bardzo ciekawy, nie lekki, trening ogólno rozwojowy. Teraz jeszcze spotkania indywidualne w celu omówienia techniki biegu i kolacja. Dziś przed nami jeszcze trening techniki biegu.

Przed wieczornym treningiem zaczął lać deszcz, więc podjęliśmy decyzję o przeniesieniu treningu techniki na kolejny dzień. W zamian mamy zrobić rozciąganie, a po rozciąganiu idziemy spać. Jutro czeka nas kolejna wycieczka biegowa.

Polecamy również:


Cofnij
Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce