Warka pamięta o generale Pułaskim i biega

Po roku przerwy w Warce znów odbędzie się Bieg Pułaskiego. Zawody upamiętniają dowódcę konfederacji Barskiej oraz bohatera wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych. W najbliższą niedzielę odbędzie się 13. edycja imprezy.

Zawody organizowane są w okolicach rocznicy śmierci generała*. Dla upamiętnienia jego postawy od 1929 roku 11 października w USA obchodzony jest Dzień Pułaskiego, czyli Casimir Pulaski Day, a w 2009 roku generałowi przyznano honorowe obywatelstwo tego kraju. Status ten posiada tylko siedem osób, w tym markiz La Fayette, Winston Churchill i Matka Teresa z Kalkuty.

Zawody w Warce są jedną z niewielu imprez, które przypominają o jednej z największych postaci, jaka zapisała się na kartach historii świata.

– Faktycznie osoby, które były w USA wiedzą, że Dzień Pułaskiego to praktycznie święto narodowe. U nas mniej mówi się o generale. Bardziej znani są inni bohaterowie, których przecież nie brakuje. Historia nas na tyle dotknęła, że mamy wiele takich wybitnych postaci. W okolicach Warki jednak pamiętamy o generale. Może to zasługa tutejszego pięknego muzeum, które niedawno zostało zrewitalizowane – mówi Tomasz Grzegorek, organizator imprezy. Zachęca biegaczy do odwiedzenia placówki.

Ostatni raz zawody odbyła się w 2012 roku. Zwyciężyli wtedy Kuba Nowak (czas 31:19) oraz Danuta Woszczek (39:12).

– My, jako młody klub biegacza, organizujemy już chyba czwartą edycję imprezy. Wiem, że wcześniej też były jakieś przerwy. W zeszłym roku nie mogliśmy przeprowadzić biegu, bo w mieście prowadzonych było wiele prac remontowych. Cały rynek był rozkopany i nie mogliśmy się tu sprawnie poruszać, co dopiero mówić o bieganiu. Teraz już nie ma tego problemu. Dodatkowo, dzięki organizacji Grand Prix w Lesie Wareckim udało nam się zaktywizować mieszkańców. Liczymy na sporą frekwencję – mówi organizator.

W porównaniu do poprzedniej edycji nie wprowadzono zasadniczych zmian w formule. Poprwawiła się za to infrastruktura.

– To, co zrobiliśmy dwa lata temu, zostało dobrze przyjęte. Trochę tylko zmieniliśmy pakiet startowy, żeby było więcej pamiątek. Wiadomo, że ciężko jest w tej chwili ze sponsorami, ale nie brakuje ludzi dobrej woli. W tym roku zreztą łatwiej było coś „wynegocjować” od lokalnych władz, bo w roku wyborczym każdy się stara. To nam trochę sprzyjało. Trasa, na której rozegramy bieg, bieg została zresztą grundtowie wyremontowana i ktoś, kto tu biegł w 2012 roku, odczuje różnicę – wskazuje Tomasz Grzegorek.

Organizatorzy liczą że w niedzielnym biegu weźmie udział około 500 osób, w tym ponad 100 z samej Warki. Rejestrować się będzie jeszcze można w dniu zawodów (opłata startowa 50 zł).

– Cieszymy się, że chcą u nas startować ludzie z całego kraju. Mamy zapisanych biegaczy z Bielska-Białej czy Krakowa, co oznaczam że nasz bieg coś znaczy w kraju. Pokonać taki kawałek kraju, by przebiec 10 km. Szacunej i wielkie dzięki – dodaje Tomasz Grzegorek.

Impreza odbędzie się w niedzielę 19 października. Start biegu głównego na dystansie 10 km nastąpi z Rynku na Placu Czarnieckiego. Początek biegu o godzinie 11:45. Biuro zawodów otwarte będzie od godziny 8:00 do 14:00. Bieg główny poprzedzą zmagania dzieci. Parking znajdować się będzie przy ulicy Nowy Zjazd.

Więcej w naszym KALENDARZU IMPREZ.

*Kazimierz Pułaski zginął 11 października 1779 roku po bitwie pod Savannah. W Polsce był jednym z dowódców i marszałkiem konfederacji barskiej. Bronił Jasnej Góry przed Rosjanami. Do Ameryki przybył w 1777 roku, aby walczyć u boku amerykan z Brytyjczykami. W bitwie pod Brandywine 15 września 1777 r. uratował życie Jerzemu Waszyngtonowi, za co dowódca sił rewolucyjnych mianował go na generałem kawalerii. W chwili śmierci miał zaledwie 34 lata.

RZ