Jarosław Rupiewicz
Biegacz amator, choć jego "kariera" trwa już ponad 4 lata. Zaczęło się od pomysłu na zgubienie kilku zbędnych kilogramów, a została pasja, którą zaraża coraz więcej osób. Łączy zamiłowanie do lotnictwa oraz podróży po całym świecie, z bieganiem w ciekawych miejscach. Ulubionym kierunkiem jest Azja a lokalnie wycieczki biegowe w Kampinoskim Parku Narodowym.
Członek "Klubu Biegacza Castellanus". Prowadzi blog o swoim hobby, zawierający porady biegowe, testy sprzętu, opisy biegów i podróży: runjarorun.com
Biegowego portfolio:
- 34 Maraton Warszawski
- 40 Berlin Marathon
- Amsterdam Dam tot Damloop 16km
- Amsterdam Marathon 8km race
- Bangkok Marathon 5km race
- Półmaraton Św. Mikołajów
- Półmaraton Warszawski
- Festiwal Biegowy 2013 – bieg górski 36km
- Festiwal Biegowy 2011 - 10km
- Kilkadziesiąt "dyszek" i "piąteczek" :)
Motto życiowe: "Coco Jambo i do przodu!"
Biegam, bo: jestem już lekko uzależniony :) Kilka dni bez endorfin i zaczyna mnie nosić. Sprawia mi przyjemność poznawanie nowych miejsc poprzez bieganie, co nazywam "turystyką biegową”.
Festiwal Biegowy to wspaniała impreza i spełnienie marzeń biegaczy. W jednym miejscu kilkanaście biegów do wyboru. Do tego możliwość spędzenia kilku dni w przepięknej górskiej okolicy, gdzie można wybrać się na wycieczki. Plusem jest to, że można zabrać ze sobą "niebiegających" przyjaciół i rodzinę, a oni z pewnością nie będą się nudzić.