DOZ Maraton Łódź z PZU: Agnieszka Mierzejewska ze złotem MP, ale... [ZDJĘCIA]
Opublikowane w ndz., 17/04/2016 - 11:43
Kenijczycy Misganaw Abraw (2:13:24) oraz Mutgaa Rachel Jemutai (2:31:45) zwyciężają DOZ Maraton Łódź z PZU 2016. Złoty medal Mistrzostw Polski w Maratonie wywalczyła Agnieszka Mierzejewska, która była dziś druga (2:32:04). Triumf miał gorzki smak - zawodniczka nie osiągnęła głównego celu na imprezę, a więc kwalifikacji olimpijskiej (minimum 2:30:00). Przeszkodziła wysoka temperatura, w jakiej biegano w Łodzi.
Biegacze wybiegli na łódzkie ulice o godzinie 9:00 z ul. Bandurskiego, obok Atlas Areny. Od początku zawodnicy z Kenii i Etiopii narzucili mocne tempo, które trzymali do ok. 21 km. Biegli w siedmioosobowej grupie aż 30 kilometra. Od tego momentu powoli zaczęli odpadać kolejni biegacze. – Drugą połowę pobiegłem wolniej. Nie jest to wina trasy, która byłą bardzo szybka. Po prostu nie było nikogo, z kim można było utrzymać wysokie tempo – skomentował zwycięzca Abraw Misganaw.
W rywalizacji kobiet od początku w czteroosobowej grupie biegły Mutgaa, Mierzejewska, Nastassia oraz Izabela Trzaskalska. W tym składzie trzymały się do 15. kilometra. Od tego momentu tempa nie wytrzymywały odpowiednio Ivanova Nastassia, a następnie Izabela Trzaskalska. Od 27. kilometra o zwycięstwo walczyły już tylko Mierzejewska i Mutaga. Polka od 32. kilometra zmagała się z kolką. Na ul Krzemienieckiej wróciły jej siły i Mierzejwska prawie dogoniła rywalkę, brakowało jej zaledwie kilku metrów. Ostatecznie Kenijka nie dała za wygraną i pierwsza przekroczyła linię mety w Atlas Arenie.
– Od początku byłam pewna zwycięstwa. Jestem zadowolona z rezultatu, ale wiem, że stać mnie na jeszcze szybsze bieganie – powiedziała Jemutai Mutgaa Racheal.
– Po 30. kilometrze zaczęło brakować mi sił. Duża wilgotność i słońce nie ułatwiały zadania – mówiła Agnieszka Mierzejewska. – Zdobyłam tytuł Mistrzyni Polski, ale nie jestem w tym momencie najszczęśliwsza. Walczyłam o nominację do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro. Wierzę jednak, że praca którą wykonałam jeszcze zaprocentuję. Będę walczyć o Rio na innym dystansie – dodaje Mierzejewska.
Srebrny medal Mistrzostw przypadł Annie Szyszce (2:46:33), a brązowy Monice Kaczmarek (2:55:04)
Rekordzistami maratońskiej trasy w Łodzi pozostają Karolina Nadolska – 2:26:45 (2013) i Etiopczyk Belachew Alemayehu – 2:10:02 (2013). Pani Karolina pobiegła dziś w towarzyszącym ALE 10k Run i wygrała z czasem 35:05. Biegaczka wraca do formy po urodzeniu dziecka i będzie walczyć o kwalifikację na Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro na dystansie 10 000m.
Wśród mężczyzn w ALE 10k Run triumfował Krzysztof Pietrzyk - 33:54. Szersza relacja i zdjęcia z biegu - TUTAJ.
W sobotę w ramach DOZ Maratonu Łódź z PZU odbył się bieg śniadaniowy oraz DOZ piknik dbam o zdrowie. Na stadionie miejskim, ponad 800 dzieci brało udział w biegu Omegamed Kids Run (zobacz galerię zdjęć). Łącznie w DOZ Maratonie Łódź z PZU i ALE 10k Run wzięło udział ponad 4500 biegaczy.
Jak się biegało dziś w Łodzi?
– Pogoda od początku rozdawała karty, szczególnie na początku biegu - relacjonuje Kamil Weinberg, nasz łódzki reporter. Więcej na kolejnej stronie.