Maraton Beskid Niski wraca do biegowego kalendarza. Gorczyca i Majer po raz trzeci?
Opublikowane w wt., 12/02/2019 - 21:23
Po rocznej przerwie, Maraton Beskid Niski znów pojawił się w kalendarzu imprez biegowych. Organizatorzy poinformowali, że czwarte wydanie biegu na 42,195 km z Gorlic do Wysowej-Zdroju odbędzie się 11 maja 2019 r., a zapisy do niego rozpoczną się w walentynkowy wieczór (14 lutego o godzinie 20). W ubiegłym roku zawody odwołano w marcu, a głównym powodem był brak odpowiednich środków na ich przeprowadzenie.
– Po ubiegłorocznym odwołaniu imprezy odzywało się do nas wielu biegaczy pytając o przyszłość biegu i proponując swoją pomoc, m. in. w pozyskaniu pieniędzy na organizację. To nas przekonało, że warto jeszcze raz podjąć wyzwanie – mówi Elwira Myśliwy z Agencji Turystyczno-Marketingowej Mandala, pracująca przy organizacji maratonu od początku jego niedługiej historii.
Kluczowa była decyzja władz gminy Uście Gorlickie, na terenie której leży Wysowa-Zdrój. Samorząd, który do tej pory wspierał imprezę, teraz bierze za nią odpowiedzialność i będzie po raz pierwszy jej głównym organizatorem. – Mamy nadzieję, że bieg już na zawsze wpisze się w kalendarz stałych imprez w naszej gminie – mówi Elwira Myśliwy.
Czwarty Maraton Beskid Niski odbędzie się na tej samej trasie, co poprzednie. Zawodnicy pobiegną z rynku w Gorlicach przez Magurę Małastowską i Dolinę Łopacińskiego do Wysowej-Zdroju, gdzie będą finiszowali tradycyjnie w Parku Zdrojowym. Choć MBN to maraton górski, prowadzi drogami asfaltowymi. Przewyższenie wynosi ok. 900 metrów.
Zmiany? Przede wszystkim w programie imprezy. Nie będzie biegów towarzyszących na 5 i 10 km, nie będzie zawodów nordic walking, ani – jak w pierwszym wydaniu MBN w 2015 r. – półmaratonu na rolkach. Oprócz biegu na królewskim dystansie, w ramach 4. Maratonu Beskid Niski odbędą się jedynie biegi dla dzieci w Parku Zdrojowym.
– Decyzja o reaktywacji imprezy zapadła dość późno. 3 miesiące na organizację to niewiele, na rozbudowany program mogłoby zabraknąć czasu. Dmuchamy na zimne i chcemy zrobić jeden bieg, za to bardzo dobrze – wyjaśnia Elwira Myśliwy.
Po troje najlepszych zawodników maratonu w kategoriach kobiet i mężczyzn otrzymają nagrody finansowe. Organizatorzy czynią starania, by kolejny raz w Maratonie Beskid Niski wystartowała super para biegaczy z regionu, mieszkający w niedalekiej Krynicy Bartosz Gorczyca i Ewa Majer. Triumfatorzy Biegu 7 Dolin 100 km na ostatnim Festiwalu Biegowym w Krynicy, wygrali MBN po 2 razy, a Bartek był tez drugi w 2016 r., wyprzedzony jedynie przez Serhija Ukrainca.
– Jeszcze nie wiemy, czy pobiegniemy w Wysowej, dopiero wczoraj się dowiedzieliśmy od organizatorów, że zawody znowu się odbędą, a wrzucić z dnia na dzień maraton w grafik nie jest łatwo – powiedział nam Bartosz Gorczyca, który z Ewą Majer trenuje teraz na Teneryfie. – Dostaliśmy zaproszenie od organizatorów i jesteśmy wdzięczni, że nas doceniają za poprzednie zwycięstwa. Bardzo się cieszymy, że impreza jednak wróciła po roku przerwy.
Dodajmy, że Ewa Majer jest na trasie MBN niepokonana, bo w premierowym maratonie w 2015 r. nie startowała. Wtedy najlepszą kobietą była Anna Skalska, Ambasadorka Festiwalu Biegów.
Pior Falkowski