Cytadela by Night i Parkrun
Opublikowane w pon., 03/01/2022 - 19:44
Od paru już sezonów kończę i zaczynam rok na biegowo, nie inaczej było teraz. W ostatni dzień roku wziąłem udział podczas sylwestrowej edycji Cytadela by Night na poznańskiej Cytadeli, gdzie do wyboru były dwa dystanse 5 oraz 10km. Start o godzinie 17:00 poprzedzony wystrzałem fajerwerków i blisko 150 biegaczy ruszyło na jedno lub dwa kółeczka. Ja wybrałem dystans 5km, cały mój kończący się 2021 rok obfitował przeważnie w te dystanse, więc i tak też zakończyłem rok czasem minimalnie poniżej 30 minut.
Krótko podsymowując biegowy rok jakoś rewelacji dla mnie nie było, jak na moje możliwości. Nie przekroczyłem nawet 1000 kilometrów, tempo biegu spadło i to dość mocno, co jakiś czas łapały mnie choróbska, na szczęście nie Covidowe, w pracy dość mocno dało w kość ze względu na dużą ilość pracy więc czas po niej wołałem spędzić z rodziną niż na treningu, a kiedy była możliwość wyjścia na bieg to już mi się nie chciało. W wielu przypadkach było to też lenistwo ;) Ale stary rok to już przeszłość, nowy zacząłem od parkrun lasek marceliński na dystansie 5km, ale na bieg postanowiłem pobiec więc razem z powrotem wyszło mi 13km. Szczęśliwa 13-nastka??? Na biegu zająłem 13 miejsce. Nowy rok w Lasku Marcelińskim postanowiło rozpocząć 26 biegaczy. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!