Znów doping w biegach. Radcliffe o Szobuchowej: „Oszustka zdemaskowana”
Opublikowane w śr., 30/04/2014 - 12:23
Rosjanka Lilia Szobuchowa, zwyciężczyni trzech maratonów oraz srebrna medalistka mistrzostw Europy oraz halowych mistrzostw starego kontynentu na 5000m z 2006 roku, została zawieszona na dwa lata przez krajową federację za stosowanie dopingu. To jednak nie koniec problemów zawodniczki.
W paszporcie biologicznym 36-letniej zawodniczki zostały wykryte nieprawidłowości. Decyzją Rosyjskiej Federacji Lekkiej Atletyki zawodniczka pozbawiona zostanie wszystkich wyników w okresie od października 2009 roku do 24 stycznia 2013. W praktyce oznacza to, że utraci utraci wszystkie tytuły – w tym dwukrotnej zwyciężczyni klasyfikacji generalnej World Marathon Majors w sezonach 2009/2010 i 2010/2011. Jest to duża kara, zwłaszcza finansowa, bo za każdy taki sukces na konto Rosjanki wpływało ok. 500 000 dolarów. Teraz będzie musiała oddać łącznie aż milion dolarów!
Do Szobuchowej należał także drugi czas w historii kobiecego maratonu. W 2011 roku zwyciężyła w Chicago z czasem 2:18.20. Lepsza jest tylko Paula Radcliffe z rezultatem 2:15.25, który jest rekordem świata od 2003 roku. Brytyjka na swoim Twitterze napisała: – „Lilia Szobuchowa ostatecznie została zdemaskowana jako dopingowy oszust”. W środowisku musiano więc podejrzewać, że w jej w suplementach diety jest coś jeszcze.
Do sportu Szobuchowa będzie mogła wrócić w styczniu 2015 roku, bowiem kara działa z mocą wsteczną od 24 stycznia. Ostatni raz o zawodniczce mogliśmy usłyszeć w 2012 roku – wtedy podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie nie ukończyła maratonu. Tego samego roku w Chicago była czwarta, tracąc do trzeciej zawodniczki, Kenijki Lucy Kabuu, 18 sekund.
Ponieważ kara obejmuje czas od 2009 roku – Rosjanka wciąż jest aktualną rekordzistką Europy w biegu na 5000m. Zwycięski wynik 14:23,75 osiągnęła w 2008 roku w Kazaniu.
RZ