Multidyscyplinarne wyzwanie w Szczawnicy. Podejmujesz?

Mountain Touch Challenge to nie jest "zwykły" bieg, tylko prawdziwe wyzwanie. Jak każdy rajd przygodowy, wymaga od uczestników wszechstronnych umiejętności i dużej odporności psychicznej. Na dodatek odbędzie się w górach. Chociaż trasy zostaną ujawnione dopiero przed zawodami, już można założyć, że łatwo nie będzie.

Stosunkowo najprostsze zadanie stanie przed dwuosobowymi zespołami na trasie Hobby. Ta 50-kilometrowa opcja ma służyć rozrywce i rekreacji, dlatego zawodnicy mogą tu korzystać z urządzeń GPS i dowolnych map. Na pokonanie trasy rowerem, pieszo i kajakiem oraz wykonanie zadania specjalnego będą mieli 11 godzin.

Na takie udogodnienia nie mogą liczyć uczestnicy trasy Mega. Oni będą zmuszeni opracować optymalny wariant swojego przebiegu wyłącznie w oparciu o mapy organizatora, a oprócz 120 km, czeka ich jeszcze zaliczenie zadania alpinistycznego. Wyposażenie do tego etapu należy mieć własne. Organizator zapewnia jedynie kajaki, wiosła i kapoki.

Największym wyzwaniem imprezy będzie 300-kilometrowa trasa Extreme. Cztery osoby w zespole muszą się wykazać umiejętnościami pływackimi, kolarskimi, biegowymi, alpinistycznymi i sprawnie poruszać się kajakiem, by dotrzeć do mety przed upływem 72 godzin.

Impreza dojdzie do skutku w każdych warunkach pogodowych, a start organizatorzy przewidzieli na końcówkę lipca. Może to oznaczać trzy doby w upale, ale równie dobrze wspinaczka skalna i odcinki wodne mogą się odbywać w ulewnym deszczu.

Zapisy rozpoczęły się w maju i potrwają do 13 lipca, jednak tylko do 25 czerwca obowiązuje niższe wpisowe. W przypadku trasy Extreme wynosi ono 1000zł za 4-osobowy zespół, ale dwuosobowy team trasy Mega wnosi opłatę w wysokości 280zł.

Informacje i zapisy

IB

fot. organizator