Tomasz Hamerlak trzeci w Londynie. Będzie medal ME?

 

Tomasz Hamerlak trzeci w Londynie. Będzie medal ME?


Opublikowane w pon., 21/07/2014 - 08:29

David Weir, sześciokrotny mistrz paraolimpijski cieszy się na Wyspach zainteresowaniem równym największym gwiazdom światowej lekkoatletyki. Organizatorzy Sainsbury’s Anniversary Games umieścili jego nazwisko na plakacie promującym imprezę tuż obok Ashtona Eatona, Renaud Lavillenie i Shelly- Ann Fraiser Pryce.

Zasłużył na to licznymi sukcesami, a w dzisiejszym wyścigu na dystansie 1 mili po raz kolejny udowodnił, że jest w życiowej formie i pewnie wygrał z siedmioma rywalami, czym natychmiast rozbudził dyskusję o jego szansach na mistrzostwach Europy. Zdaniem brytyjskich mediów, zdobycie przez niego mistrzowskiego tytułu podczas sierpniowych zmagań, jest niemal pewne. Jego głównym przeciwnikiem będzie, nieobecny w Londynie Marcel Hug.

Naszym zdaniem sprawa nie jest przesądzona i szanse na podium ma również Tomasz Hamerlak, który w niedzielę bardzo dobrze pojechał na sprinterskim dystansie i zajął trzecie miejsce, wyprzedzając mistrza Kanady Josha Cassidiego.

- Trasa nie należała do łatwych, chociaż odbywa się na niej finisz maratonu. Zakręt i słupy wymuszały ostrożność i dobrą technikę. Na ostrym zakręcie najwięcej stracił Cassidy - powiedział nam Tomasz Hamerlak, a pytany o przebieg wyścigu dodał:

- David Weir jechał prawą stroną. Ja i Kenny van Weeghel z lewej. Prosto na słupy rozstawione tak, że nie było szans, żebyśmy się tam razem zmieścili. Nie chciałem ryzykować kontuzji, przed mistrzostwami Europy, więc trochę przyhamowałem.

Tę sytuację dobrze wykorzystał holenderski zawodnik, specjalizujący się w sprincie i to właśnie on zajął drugie miejsce.

IB

fot. Wikipedia

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce