Biegasz? Oddychaj głęboko! Podczas treningu liczą się nie tylko mięśnie, ale też płuca
Opublikowane w śr., 02/10/2013 - 15:49
Bieganie to intensywny wysiłek, podczas którego nie tylko mięśnie zbliżają się do maksimum swoich możliwości, ale również płuca. Podczas biegu oddech robi się krótki i urywany. Jak najlepiej oddychać w czasie biegu?
Staramy się złapać więcej powietrza, ale jest to bardzo trudne i najczęściej kończy się kolką. Dalej jest już wyczerpanie i nie można dalej biec.
– Biegacze zbyt często skupiają się na nogach i sercu, a rzadko podczas treningu myślą o płucach – uważa trenerka biegaczka Mindy Solkin z nowojorskiego klubu The Running Center. – Silny układ oddechowy może usprawnić bieganie. To proste równanie: lepsze oddychanie to więcej tlenu w mięśniach i lepsza wydolność.
Niezależnie od biegania należy ćwiczyć swoją przeponę i mięśnie między płucami a jamą brzuszną. – Kiedy bierzesz oddech, 80 procent pracy wykonuje przepona. Jeżeli ją wzmocnisz, poprawisz wydolność i podczas większego wysiłku będziesz odczuwał mniejsze zmęczenie. Głęboki wdech sprawi, że do płuc dostanie się więcej tlenu, które są paliwem dla mięśni – tłumaczy amerykański pulmonolog Everett Murphy.
Podczas biegu należy zatem brać wolne i głębokie oddechy. Wszystko to ma się odbywać ustami. Usta mają bowiem większy otwór od nozdrzy, przez co jednorazowo mogą złapać więcej powietrza. Poza tym, gdy usta są otwarte, mięśnie twarzy są luźniejsze i łatwiej się oddycha.
Głębokie oddychanie należy robić niezależnie od prędkości, z jaką się biegnie i wysokości na jakiej się to odbywa. Wiadomo, że im wyżej, tym mniej tlenu. Szczególnie więc biegnąc w górach nie można na siłę poszukiwać powietrza, łapiąc krótkie i szybkie hausty.
Zawsze trzeba brać głębokie oddechy z przepony, a nie tylko ruszać brzuchem. To samo jest z wydechem. Spokojnie. Tak, żeby weszło to w nawyk. Także po wysiłku należy brać wolne głębokie oddechy, po to, żeby uspokoić serce.
Bardzo przydatne dla wyćwiczenia właściwego oddechu są zajęcia pilates. Mężczyźni mogą uważać je za zbyt kobiece, ale jeżeli chcieliby poprawić wydolność oddechową - warto, żeby również się zapisali.
ŁZ