Biegi Radia RMF FM: Rodziny i pary do mety na... smyczy. [ZDJĘCIA]

 

Biegi Radia RMF FM: Rodziny i pary do mety na... smyczy. [ZDJĘCIA]


Opublikowane w ndz., 18/05/2014 - 06:11

- Z nieba leje zimny deszcz, ale w naszych biegowych sercach jest dziś niezwykle gorąco - barwnie inaugurował cykl Biegów Radia RMF FM Tomasz Zimoch. Mimo deszczu, zimna i paskudnej aury na Błoniach bawiło się kilkaset osób, całymi rodzinami, z całej Polski.

Gdyby spośród wielu pozytywnych skutków wzrastającej fali popularności biegania w Polsce wymienić jeden, ale najważniejszy to są to rodziny wspólnie uprawiające sport. Dla zabawy, dla przygody, dla przyjemności, dla relaksu, dla wartościowych chwil z najbliŅszymi - ile rodzin, tyle powodów.

Sobotni poranek należał właśnie do rodzin. Na niespełna kilometrowęj trasie Biegu Rodzinnego Radia RMF FM ruszyło kilkadziesiąt trzy i czterosobowych rodzin powiązanych smyczą, zakończoną opaską na nadgarstek. Dzięki temu cały dystans trzeba było przebiec razem, ramię w ramię. Efekt? Mnóstwo śmiechu i braw wśród zawodników i kibiców, gdy w jednej z rodzin niespełna 9-letni synek wyrywał do przodu, podczas gdy zasapany tata nie mógł dotrzymać kroku. Gdzie indziej tata stał się bohaterem, biorąc swą, ledwie dwuletnią pociechę na barki, gdy ta już nie mogła w lejącym deszczu biec do przodu.

Taki bieg to mnóstwo pięknych momentów - w jednym z zespołów startowali Babcia, Dziadek i dwoje wnucząt. Tam gdzieś jeszcze Babcia z Wnuczką i Prawnuczką - z uśmiechem na ustach, w gęstej ulewie, o której wszyscy na te kilka minut biegu zapominali.

- Jeździmy razem na nartach, rolkach, rowerze, wspólnie biegamy i chodzimy po górach - opowiadała rodzina z Jasła, która w niezwykle szybkim biegu zajęła trzecie miejsce. - Sport to dla naszej rodziny spoiwo, ale i źródło fantastycznych przygód - opowiadała z kolei familia krakowska, w której to... dwunastoletni syn wyciągnął mamę i tatę na bieg. Niektórzy - tak jak zwycięska rodzina z Opoczna – pasję do sportu i biegania dziedziczą po Ojcu. - Trenujemy biegi długie i krótkie na co dzień. Sport to dla nas styl życia - opowiadali schodząc z podium.

Na godzinę przed Biegiem Rodzin na niespełna dwukilometrową trasę ruszyły pary. Zasady te same – należało przewiązaćĻsię smyczą i nie rozrywać ogniwa. Ten bieg to okazja do fantastycznych przeżyć dla par. - Rzadko biegamy razem, ale na ten jeden bieg od dwóch lat łączymy się smyczą. To świetna przygoda - opowiadał Damian z Krakowa, który biegł ze swoją narzeczoną.

PS. W ramach rywalizacji o Puchar Radia RMF rozegrano bieg na dystansie 3,6 km. Zwyciężył nie kto inny jak mistrz "piątek" i "dyszek" Artur Kozłowski z Sieradza (Asklepios Poltraf Team), którego wpisy od niedawna możecie też śledzić na łamach naszego portalu. Gratulujemy p. Arturowi! Wśród pań zwyciężyła mistrzyni bieżni Wioletta Frankiewicz (AZS AWF Kraków). Szersze podsumowanie pucharowego biegu znajdziecie TUTAJ, wyniki zaś w naszym KALENDARZU IMPREZ.

AB

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce